Korzyści z dogrzewania

06 lut 2017
Świeca żarowa BERU typu GN
Dzięki znacznemu zmniejszeniu średnicy końcówki grzejnej, świece GN marki BERU rozgrzewają się szybciej. W temperaturze 0°C trwa to zaledwie 2 sekundy.

W przypadku współczesnych silników wysokoprężnych działanie świec żarowych nie kończy się, gdy uruchamiana jednostka podejmie pracę. Dzięki temu silniki te szybciej się nagrzewają i lepiej pracują niż jednostki starszych typów.

W starszych modelach samochodów napędzanych silnikami wysokoprężnymi standardem są świece żarowe, które grzeją wyłącznie przed i w trakcie rozruchu. Określane są one mianem świec III generacji, zaś w przypadku produktów firmy BERU można je rozpoznać po skrócie  GV.

Współczesne auta z silnikiem Diesla zazwyczaj opuszczają linię montażową ze świecami żarowymi IV generacji (w nomenklaturze BERU – typ GN), które działają 3-stopniowo. Grzeją przed rozruchem, podczas rozruchu i po rozruchu, a czasem także wtedy, gdy pojazd porusza się na biegu jałowym (podczas wybiegu). Elektronicznie sterowane grzanie wstępne rozpoczyna się po przekręceniu kluczyka w stacyjce. W normalnych warunkach eksploatacyjnych silnik jest gotowy do uruchomienia po 2-5 sekundach. Czas dogrzewania wynosi do 3 minut od chwili, gdy jednostka podejmie pracę. Zadaniem świec jest w tej fazie ograniczenie emisji zanieczyszczeń oraz wyciszenie pracy silnika. Dogrzewanie trwa do momentu osiągnięcia przez płyn chłodzący temperatury 70 °C lub zostaje przerwane po czasie, który został ustawiony w tzw. mapie silnika.

Automatyczna kontrola temperatury

Zarówno świece GN jak i GV, oprócz sprali grzejnej mają również spiralę regulacyjną ze stopu, którego oporność szybko rośnie wraz ze wzrostem temperatury. Rolą tej spirali jest takie ograniczenie prądu przepływającego przez świecę, aby nie doszło do jej przegrzania i uszkodzenia. I nie ma tu znaczenia czy wzrost temperatury następuje dlatego, że świeca właśnie działa, czy dlatego, że ma bezpośredni kontakt z gorącymi gazami wypełniającymi komorę spalania.

Choć w świecach obu typów są 2 spirale, nie znaczy to, że świece te mogą być wymiennie stosowane. Świece GN zachowują bowiem sprawność przy wyższych wartościach napięcia (do 13,5 V) niż świece GV (11 V). A zatem użycie świec GV w miejsce GN grozi ich szybkim uszkodzeniem.

Wspomnieć tu należy, że świece BERU z funkcją dogrzewania osiągają temperaturę pozwalającą na skuteczne uruchomienie silnika już nawet po 2 sekundach od przekręcenia kluczyka w stacyjce. Udało się to osiągnąć, m.in. poprzez zmniejszenie średnicy końcówki grzejnej, gdyż dzięki temu rozgrzewa się ona szybciej. Przy 0°C trwa to zaledwie wspomniane 2 sekundy. Na niższe temperatury system jest również przygotowany, elektronika sterująca czasem żarzenia zwiększa go do ok. 5 sekund przy temperaturze -5°C oraz ok. 7 sekund przy -10°C.

Wyższa kultura pracy silnika

Fazy pracy świec żarowych typu GN stosowanych w nowoczesnych silnikach wysokoprężnych: Faza 1 - grzanie wstępne trwające 2-7 s; Faza 2 – grzanie w trakcie rozruchu silnika (ok. 2 s); Faza 3 – dogrzewanie trwające do 180 s.
Fazy pracy świec żarowych typu GN stosowanych w nowoczesnych silnikach wysokoprężnych: Faza 1 – grzanie wstępne trwające 2-7 s; Faza 2 – grzanie w trakcie rozruchu silnika (ok. 2 s); Faza 3 – dogrzewanie trwające do 180 s.

Do czasu, gdy silnik odpowiednio się nie rozgrzeje, proces spalania nie zachodzi w nim w optymalny sposób, co skutkuje zwiększoną ilością szkodliwych substancji (w tym także sadzy) w gazach wydechowych. Charakterystyczne dla pracy zimnego diesla są także stuki oraz jego twardy bieg. Spowodowane jest to późniejszym zapłonem wtryskiwanego do cylindrów paliwa. Paliwo zapala się wtedy gwałtownie i ciśnienie w cylindrach narasta bardzo szybko.

Sposobem przeciwdziałania tym zjawiskom jest dogrzewanie komory spalania chłodnego silnika przy użyciu świecy żarowej. Dzięki temu silnik pracuje ciszej, jego bieg nie jest tak twardy zaś ilość zanieczyszczeń w spalinach spada nawet o 40%. Grzanie wstępne i dogrzewanie świecą typu GN sprawia jednocześnie że jednostka szybciej osiąga właściwą temperaturę. Gdy nowiem paliwo spalane jest efektywniej, powstaje z niej więcej energii cieplnej.

Co 75 000 do 100 000 km świece żarowe powinny zostać sprawdzone, na przykład za pomocą urządzenia do szybkiego testowania marki BERU. Co istotne, demontaż świec nie jest konieczny.
Co 75 000 do 100 000 km świece żarowe powinny zostać sprawdzone, na przykład za pomocą urządzenia do szybkiego testowania marki BERU. Co istotne, demontaż świec nie jest konieczny.

Pamiętać o diagnostyce

Współczesne świece żarowe pochodzące od renomowanych producentów są trwałe i niezawodne, niemniej także oni radzą, by je sprawdzać co 75-100 tysięcy kilometrów. BERU zaleca użycie w tym celu oferowanego pod tą marką urządzenia do szybkiego testowania świec żarowych. Korzystając z niego nie trzeba bowiem świec demontować. Mechanik nie musi również znać typu świecy (stalowa, ceramiczna) oraz ich napięcia, gdyż jest ono automatycznie wykrywane przez tester w zakresie od 3.3V do 15V. Udogodnienia te sprawiają, że diagnostyka jest tania i szybka, nawet gdy trzeba sprawdzać każdą ze świec osobno. Tester pozwala porównywać świece między pod względem działania i poboru prądu, zaś wyniki pomiarów pojawiają się na analogowym wyświetlaczu.

Przeprowadzana zgodnie z zaleceniami diagnostyka świec żarowych wszystkim się przy tym opłaca. Dla warsztatu to kolejna okazja do zarobku, klient zyskuje natomiast pewność, że świece działają jak należy, więc nawet przy dużych mrozach nie powinno być problemów z szybkim rozruchem silnika.

Na podstawie materiałów firmy BERU

Zostaw Komentarz