Zanim kierowca zostanie pasażerem

07 mar 2017

Wdrożenie wizji autonomicznych pojazdów to nie tylko wyzwanie dla przemysłu motoryzacyjnego i operatorów telekomunikacyjnych, ale również ważne zadanie dla instytucji tworzących prawo w Unii Europejskiej.

Podczas Kongresu Mobile World zorganizowanego w Barcelonie, sojusz EATA (European Automotive Telecom Alliance), współtworzony między innymi przez CLEPA (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych), zaprezentował kolejne kroki, na drodze wprowadzenia w życie idei autonomicznych pojazdów, czyli takich gdzie kierowca niejako zmienia się w pasażera.

W trakcie dyskusji pod przewodnictwem wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej – Andrusa Ansipa, w obecności komisarza Günthera Oettingera, operatorzy telekomunikacyjni i przedstawiciele przemysłu motoryzacyjnego przedstawili najnowsze osiągnięcia technologiczne i płynące z nich dla mieszkańców Europy korzyści społeczne i ekonomiczne. Zaprezentowane zostały także plany związane z projektami pilotażowymi autonomicznych pojazdów i omówiono prowadzony obecnie dialog regulacyjny w tym zakresie.

Kiedy i gdzie ruszą autonomiczne samochody?

Sojusz EATA ogłosił, że w ramach programu „Łącząc Europę” został złożony wniosek o dofinansowanie projektu dotyczącego autonomicznych pojazdów wartego około 48 mln €. Zakłada się, iż testowanie funkcjonalności autonomicznych pojazdów przeprowadzone będzie w 2017 roku w 5 krajach UE (Belgii, Francji, Niemczech, Holandii i Hiszpanii). Inne kraje transeuropejskiej sieci transportowej, przyłączą się do projektu na późniejszym etapie.

cProjekt EATA, nazwany CONCORDA, ma na celu zapewnienie szybkiego rozwoju autonomicznych pojazdów w całej Europie, poprzez wzmocnienie i modernizację środowiska dla istniejących projektów pilotażowych, dotyczących trzech głównych przypadków użycia: highway chauffeur, truck platooning i zautomatyzowanych funkcji unikania kolizji drogowych. Projekt ma również na celu określenie potencjału hybrydowych rozwiązań bezpiecznej komunikacji i infrastruktury cyfrowej, jak również rozwiązywanie problemów IT we wskazanych zakresach.

A co na to prawo?

Powyższe działania, wymagać będą od europejskich decydentów stworzenia sprzyjającego otoczenia prawnego, co jest bardzo ważne dla rozwoju autonomicznych pojazdów. Dwa główne aspekty będą miały zasadnicze znaczenie:

  • Po pierwsze w ramach wysiłków inwestycyjnych w sieciach cyfrowych w Europie, UE powinna sprawić, by wymogi inwestycyjne były wspierane dzięki przejrzystości prawnej.
  • Po drugie wskazano, że innowacyjne usługi i analityka danych będą siłą napędową łączności samochodowej i automatyki. W związku z tym UE powinna unikać przesadnego regulowania prawa do prywatności, a powinna zapewnić skuteczny przepływ danych.

Jak można przewidywać, kwestia ochrony prawa do prywatności oraz ochrony danych osobowych wzbudzi z pewnością największe kontrowersje. Już obecnie przy okazji prac nad rozporządzeniem dotyczącym homologacji typu pojazdów, dochodzi do burzliwych dyskusji i sporów, dotyczących dostępu do informacji i danych o pojeździe, a pamiętać należy, że mówimy tu o przepisach i informacjach jeszcze „ery analogowej”. Mówiąc o pojazdach autonomicznych wkraczamy niejako w „erę cyfrową” i temat związany z telematyką, która daje znacznie szersze pola do rozwoju, ale także zwiększenia dostępu do różnego rodzaju informacji wrażliwych – mówi Alfred Franke, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM).

23 marca w Rzymie, przy okazji obchodów 60. rocznicy powstania Unii Europejskiej zaplanowano Digital Day. Wydarzenie to, podczas którego udział wezmą przedstawiciele Komisji Europejskiej, europejskich ministerstw ds. branży transportowej i komunikacji oraz przedstawiciele przemysłu wysokiego szczebla, będzie kolejnym krokiem w celu dalszego zwiększenia zaangażowania na rzecz inicjatyw transgranicznych w Europie i autonomicznych pojazdów. Widząc tempo zmian w technice, można bez wątpienia powiedzieć, że nadchodzące lata ukształtują na nowo motoryzację. Oby tylko nadążyły za tym zmiany legislacyjne, zapewniające uczciwą konkurencję pomiędzy wszystkimi podmiotami rynku, tj. zarówno segmentem autoryzowanym przez producenta samochodu i niezależnym rynkiem, bo tylko to zagwarantuje kierowcom przynależne im prawo wyboru.

Materiał SDCMb

Zostaw Komentarz