Czarne zamiast żółtych
Zmianie uległ kolor przeznaczonych do pojazdów użytkowych amortyzatorów Monroe Magnum. Są one teraz malowane na czarno, a nie na żółto.
Należąca do koncernu Tenneco marka Monroe to z pewnością jedna z lepiej rozpoznawalnych marek amortyzatorów. Zawdzięcza to między innymi długiej obecności na rynku oraz temu, że wyroby nią sygnowane są zarówno montowane fabrycznie przez producentów samochodów, jak i sprzedawane jako części zamienne. Nie bez znaczenia jest także, iż znak Monroe można spotkać na amortyzatorach przeznaczonych do pojazdów rozmaitej wielkości i przeznaczenia.
W przypadku amortyzatorów do samochodów ciężarowych do niedawna widniał on na żółtym tle, bowiem zwyczajowo lakierem o tym kolorze pokrywany był ich korpus. Od początku kwietnia to się jednak zmieniło i amortyzatory Monroe Magnum 35 mm i 45 mm malowane są na czarno, gdyż takie są obecnie preferencje klientów. Żadnych innych zmian producent nie przewiduje, tłumacząc, że „każda sztuka Monroe Magnum zachowuje powszechnie chwaloną jakość OE – design i budowę, aby zapewnić maksymalną wydajność i niezawodność w pełnej gamie zastosowań w pojazdach użytkowych”.
– Na rynku części zamiennych do samochodów użytkowych zaobserwowaliśmy wzrost popytu na amortyzatory w kolorze czarnym, jako zapewniające bardziej jednolity wygląd pojazdu – dodatkowo wyjaśnia Eric Van Schuerbeeck z Tenneco Europe Aftermarket. – Poza tym niemal wszystkie nasze amortyzatory OE są już czarne, więc dokonana właśnie zmiana pozwala nam lepiej sprostać wymaganiom naszych aftermarketowych klientów, a przy okazji pozwala nam usprawnić proces produkcji.
Przy okazji warto wspomnieć, prawie każdy amortyzator Monroe Magnum 35 mm i 45 mm ma trzystopniowy zawór kompresji dla polepszenia charakterystyki tłumienia, tłok blokady hydraulicznej zapobiegający nadmiernemu przedłużeniu i możliwemu zniszczeniu poduszki pneumatycznej oraz tuleje wulkanizowane o dużej wytrzymałości.