Hybryda badawczo-rozwojowa
Jedne samochody powstają z myślą o masowej produkcji, inne zaś budowane są jako pojazdy eksperymentalne służące do badania w realnych warunkach najnowszych rozwiązań technicznych.
Taki właśnie jest „Schaeffler Hybrid”, samochód opracowany przez inżynierów Grupy Schaeffler. Ideą tej konstrukcji jest połączenie w jednym pojeździe rozmaitych rozwiązań przeznaczonych do stosowania w samochodach elektrycznych.
W pojeździe mogą być wykorzystywane różne konfiguracje napędu, w dowolnych warunkach jazdy i obciążeniach samochodu. Dlatego samochód skonstruowany w firmie Schaeffler wyposażony jest w klasyczny silnik korbowo-tłokowy, a oprócz tego dysponuje rozmaitymi wariantami napędu elektrycznego. „Schaeffler Hybrid” ma bowiem również centralny motor elektryczny, a do tego dwa osobne silniki, z których każdy napędza jedno z kół jezdnych.
Jak twierdzą przedstawiciele Schaeffler Group, zbudowanie tego pojazdu odgrywa wielką rolę w prowadzeniu precyzyjnych pomiarów i porównań działania poszczególnych podzespołów w zróżnicowanych i realnych warunkach pracy, których nie da się w pełni odtworzyć w laboratorium. W zależności od potrzeb, pojedyncze elementy układu napędowego mogą zostać aktywowane lub wyłączone, realizując różne koncepcje napędu – od tradycyjnego spalinowego, poprzez napęd hybrydowy, zarówno równoległy jak i szeregowy, aż po napęd czysto elektryczny.
Samochód wyposażony jest w zautomatyzowaną skrzynię biegów. W układzie przeniesienia napędu również zastosowano rozwiązania specjalnie przeznaczone do hybrydowego pojazdu eksperymentalnego.
Za gromadzenie energii odpowiedzialny jest akumulator litowo-jonowy (400 V, 400 A) o pojemności 16 kWh. Jest on ładowany energią pochodzącą z silnika spalinowego oraz odzyskiwaną podczas hamowania. Można do niego podłączyć również zewnętrzne źródła zasilania.
Częścią centralnego modułu napędowego jest chłodzony cieczą silnik elektryczny o mocy 50 kW i momencie obrotowym 95 Nm, opracowany i skonstruowany przez zależną od Schaefflera firmę IDAM.
Z kolei eWheel Drive to nazwa opracowanych przez Grupę Schaeffler silników napędzających bezpośrednio koła jezdne. Każdy z nich ma moc około 50 kW i generuje moment obrotowy 530 Nm. Silniki te współtworzą kompaktowe moduły, w skład których wchodzą również łożyska i hamulce. Zaletą tego rozwiązania jest to, że moduły te mogą znaleźć zastosowanie w produkowanych już pojazdach bez potrzeby dokonywania większych zmian w ich konstrukcji. Dodatkowo, eWheel Drive firmeffler pozwala w znacznym stopniu ograniczyć hałas.
Istotnym aspektem powstania i rozwoju projektu tego hybrydowego pojazdu jest wcielenie w życie idei współdziałania ze sobą trzech części koncernu Schaeffler, wyspecjalizowanych w różnych dziedzinach związanych z konstrukcją pojazdów. Doświadczenie firm LuK, INA i FAG jest podstawą rozwoju tego przełomowego projektu.
Innym przykładem pojazdu eksperymentalnego może być projekt CO2ncept-10%, który jest efektem współpracy Porsche i Grupy Schaeffler. Porsche Cayenne z silnikiem V8 został wyposażony w kilka innowacyjnych elementów układu przeniesienia napędu, a także podwozia. Jednym z nich są kulkowe dwurzędowe łożyska tandemowe zastosowane w mechanizmie różnicowym pozwalające znacznie ograniczyć tarcie w porównaniu do używanych wcześniej łożysk stożkowych. Dzięki różnym rozwiązaniom w tej zoptymalizowanej wersji Porsche Cayenne udało się ograniczyć zużycie paliwa o ponad 10% .
Na podstawie materiałów firmy Schaeffler (LuK, INA, FAG)
spoko, że motoryzacja tak się rozwija, sam jeżdżę priusem toyoty i nie zamienił bym tego samochodu, na żaden inny
hybrydy są niezawodne! od niedawna mam yariske i nie zamienilbym na zaden inny!
moim zdaniem powinni wprowadzić w stolicy darmowe parkowanie dla osób które posiadają hybrydy. przecież to jest dbanie o ekologię. ja sam jezdze priusem i chetnie bym skorzystał z takiego udogodnienia.
jak hybryda, to toyota – to tak mocne skojarzenie 🙂 nowy yaris poza samym aspektem eko-ekonomicznym ma dużego plusa za design.