Jonizacja i polaryzacja w jednym filtrze kabinowym

07 paź 2022

Jedną z nowości prezentowanych na stoisku firmy Hengst podczas ostatnich tarów Automechanika były kompaktowe filtry kabinowe Blue.ion, które mają zapewniać niezmiennie wysoką, a zarazem energooszczędną wydajność filtracji. A to dzięki połączeniu dwóch technologii: jonizacji cząstek w strumieniu powietrza dla lepszej separacji i polaryzacji materiału filtrującego, która utrzymuje ładunek w filtrze, zapewniając niezmiennie wysoką separację.

W ciągu godziny system wentylacji w samochodzie zasysa do wnętrza pojazdu 300 000 litrów powietrza – a wraz z nim zanieczyszczenia, alergeny i zapachy z najbliższego otoczenia. Choć może to dziwić, udowodniono, że poziom zanieczyszczeń wdychanych przez pasażerów pojazdu może być nawet pięciokrotnie wyższy, niż w przypadku przechodniów na poboczu drogi. Tymczasem jakość powietrza w kabinie jest niezwykle ważna zarówno dla zdrowia, jak i dla bezpieczeństwa podróży.

Jednocześnie konstruktorzy filtrów kabinowych stają przed nie lada wyzwaniem – z jednej strony muszą stworzyć kompaktową konstrukcję, z drugiej zapewnić jak najniższy opór przepływu oraz filtracje najdrobniejszych cząstek. Firma Hengst szczyci się, że to wszystko udało się jej połączyć w innowacyjnym filtrze Blue.ion. Filtr ten cechuje się bowiem:

  • wysoką ochroną przed zanieczyszczeniami i alergenami,
  • maksymalną wydajnością filtracji na poziomie FFP2 przy zachowaniu kompaktowej konstrukcji,
  • efektywność energetyczną ze względu na niski opór przepływu,
  • wydłużoną żywotnością w całym okresie między wymianami serwisowymi.

Umieszczony bezpośrednio przed filtrem jonizator zapewnia elektryczne naładowanie cząstek. Poprawia to ich separację w filtrze, który również ma warstwę elektrycznie naładowaną. Cząstki naładowane elektrycznie można lepiej oddzielić za pomocą specjalnie dobranego medium filtracyjnego. Ponadto naładowane cząstki tworzą częściowo aglomeraty, które dzięki swojej wielkości są lepiej oddzielane w filtrze.

Ze względu na opisane powyżej efekty jonizacji można osiągnąć wydajność filtracji, którą w innym przypadku daje się uzyskać tylko przez filtry o znacznie wyższych oporach przepływu. Dzięki separacji na poziomie FFP2 filtr zapobiega przedostawaniu się do kabiny pojazdu bardzo drobnych pyłków i bakterii.

Pomimo jonizacji, ładunek elektryczny zmniejsza się w okresie eksploatacji filtra, co skutkuje spadkiem wydajności i mniejszą separacją cząstek. Dlatego w drugiej warstwie filtra umieszczono powłokę polaryzującą. Zastosowanie pola elektrostatycznego trwale utrzymuje ładunek w medium filtracyjnym, a połączony system zapewnia niezmiennie wysoką separację zanieczyszczeń przez cały okres pomiędzy wymianami serwisowymi. Jednocześnie niska różnica ciśnień oznacza mniejsze zużycie energii przez wentylator i niższą emisję hałasu, a zatem również pod tym względem Blue.ion przewyższa konwencjonalne filtry, które aby osiągnąć wydajność znamionową przy tej samej różnicy ciśnień, potrzebują około pięć razy więcej miejsca na instalację.

– Nasza codzienna praca skoncentrowana jest wokół zapewniania innowacyjności i wydajności oferowanych produktów, dlatego wciąż badamy nowe technologie w dziedzinie filtracji powietrza. W trakcie działań rozwojowych odkryliśmy, że połączenie technologii jonizacji i polaryzacji daje decydującą wartość dodaną. Nie znamy żadnego innego energooszczędnego produktu na rynku, który oferuje porównywalną wydajność filtracji przy tak kompaktowej konstrukcji – mówi Julian Niehoff, manager produktu w Hengst Filtration.

Filtr Blue.ion został opracowany z myślą o samochodach osobowych, ale w przyszłości może też być dostosowany do użytku w pojazdach użytkowych, a także maszynach rolniczych i budowlanych. Stworzono go z myślą o producentach pojazdów, więc przynajmniej filtry produkowane z użyciem tej technologii nie są dostępne na niezależnym rynku części zamiennych.

 

 

 

Zostaw Komentarz