NOCO nabiera w Polsce nowego znaczenia

01 gru 2020

Park pojazdów silnikowych w Polsce szacowany jest na ponad 32 miliony egzemplarzy. W każdym z nich, niezależnie od marki, wieku czy pory roku, może dojść do problemów z rozładowanym akumulatorem. Pierwszym sposobem na szybkie wyjście z takiej sytuacji jest skorzystanie z urządzenia rozruchowego bądź ładowarki.

Koronawirus sprawił, że zmienia się postrzeganie indywidualnej motoryzacji. Wiele osób korzystających wcześniej z środków transportu publicznego, w dobie pandemii i koniecznego dystansu społecznego powróciło do swoich pojazdów. Wzrosło też zainteresowanie zakupem aut, głównie używanych, co z kolei wzmogło napływ klientów do warsztatów niezależnych.

Pomimo że w punkty naprawiające i obsługujące samochody generalnie nie narzekają na brak zleceń, powinny, z myślą o przyszłości, budować jak najlepszy wizerunek w oczach klientów. W tym zaś pomaga oferowanie kierowcom dodatkowych usług. Takich na przykład jak kontrola stanu akumulatora i ewentualne jego doładowanie, co warto. wykonywać standardowo, niezależnie od zleconej naprawy. Właściciel pojazdu zyska dzięki temu pewność rozruchu, zaś mechanik miano profesjonalisty w swoim fachu.

Z pomocą w tej kwestii przychodzi oferta amerykańskiej firmy NOCO. Jej historia sięga 1914 roku, gdy Joseph Henry Nook otworzył w Cleveland (stan Ohio) punkt zajmujący się sprzedażą akumulatorów. Ówczesny poziom techniki ograniczał ich sprawność, co skłoniło młodego przedsiębiorcę do szukania sposobów jej poprawienia. Zdobywane stopniowo doświadczenia i liczne eksperymenty zwieńczył produkt zapobiegający korozji płyt akumulatorów NCP2 („No Corrosion Product”). O wadze tego wynalazku najlepiej świadczy fakt, że Joseph Henry Nook i NOCO Company znaleźli się w amerykańskim zestawieniu Automotive Hall of Fame. W ponad stuletnim dorobku firmy jest także ponad 20 innych patentów dotyczących akumulatorów.

Dziś NOCO ma status globalnego dostawcy przenośnych urządzeń rozruchowych litowo-jonowych (seria Boost). Jest też znaczącym producentem inteligentnych ładowarek do akumulatorów (seria Genius).

Ofertę firmy charakteryzuje szeroki wachlarz produktów o zróżnicowanych parametrach użytkowych i zastosowaniach. Wszystkie urządzenia łączą jednak te same cechy: technologia zabezpieczająca przed przepięciami i odwrotną polaryzacją oraz obudowa odporna na uszkodzenia mechaniczne, zalania i czynniki atmosferyczne. Warto również zauważyć, że w przypadku urządzenia rozruchowego zasób zgromadzonej w nim energii można uzupełnić także poprzez samochodowe gniazdo USB. Ponadto urządzenie może także pełnić funkcję bardzo wydajnego power banku.

– Z rozwiązań dostarczanych przez NOCO mogą już skorzystać polscy mechanicy. Produkty sukcesywnie wprowadzane są na rynek przez naszych dystrybutorów. W stacjonarnej formie sprzedaży przez firmy Baterie Przemysłowe, Profi-System i Micronix, zaś on-line przez Metler, dystrybutora NOCO w strefie marek na Allegro oraz na rynku aftermarket w sieciach Elit Polska, Moto-Profil i Martex – mówi Sławomir Gosławski, dyrektor sprzedaży na wschodnią i centralną Europę w NOCO Company. – Co prawda debiut urządzeń NOCO przypadł na okres przedzimowy, ale doskonale wszyscy wiemy, że znajdują one praktyczne zastosowanie bez względu na porę roku.

Zostaw Komentarz