Jakość to bezpieczeństwo
Oryginał czy podróbka? – takie oto retoryczne pytanie stawia w swojej nowej kampanii firma OSRAM. Szczegóły akcji przedstawia w rozmowie Magdalena Bogusz, marketing manager speciality lighting w polskim oddziale OSRAM.
Czy podróbki oryginalnych produktów oświetleniowych stanowią realny problem?
Niestety, na rynku można znaleźć źródła światła, które tylko udają produkty uznanych firm. Obserwujemy rozszerzający się zasięg tego zjawiska, szczególnie w handlu internetowym. Wiele z tych produktów jest tak dramatycznie niskiej jakości, że po prostu nie nadają się one do użycia w samochodzie. Możemy się też zetknąć z towarem pochodzącym z nielegalnych źródeł, np. z kradzieży. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, dlatego chcemy zwrócić uwagę na ten problem i doradzić, na co należy zwracać uwagę podczas zakupów, by nie paść ofiarą oszustów.
Na co zatem powinniśmy uważać przy zakupie?
Przede wszystkim naszą czujność powinna wzbudzić wyjątkowo atrakcyjna cena, znacznie odbiegająca o tej, z jaką możemy się zetknąć w normalnym sklepie. Należy ponadto zwrócić uwagę na opakowanie. Białe kartoniki bez żadnych oznaczeń czy w ogóle brak opakowania powinny wzbudzić podejrzenie.
Ocena jakości produktu nie jest już taką prostą sprawą, bo takie parametry jak geometria żarnika, natężenie światła czy odpowiednie filtry to cechy, których gołym okiem nie da się ocenić. Czasem niska jakość produktu wychodzi na jaw podczas badania technicznego w stacji kontroli pojazdów, kiedy okazuje się, że nie da się ustawić prawidłowo świateł.
Dlatego, jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co oryginalności zakupionego produktu, możemy ją zweryfikować, korzystając ze specjalnie przygotowanego serwisu internetowego www.czyoryginal.pl. Wysyłając tam wykonane np. smartfonem zdjęcia produktu, możemy otrzymać ekspertyzę, która wyjaśni, czy mamy do czynienia z oryginalną częścią. Jeśli okaże się, że kupiliśmy podróbkę, w ciągu 14 dni możemy zrezygnować z zakupu i zażądać od sprzedawcy zwrotu pieniędzy. Warto to zrobić, bo zakup kiepskiej jakości źródeł światła może okazać się brzemienny w skutkach – zła widoczność na drodze oznacza zagrożenie bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.
Wielu użytkowników poszukujących elementów oświetlenia kieruje się przede wszystkim ceną. Produkty mniej znanych bądź całkiem anonimowych marek są na ogół kusząco tanie. Jak, stawiając się w roli pracownika sklepu czy warsztatu, przekonałaby pani potencjalnego klienta, że jednak warto sięgnąć po te droższe produkty?
Dobre jakościowo żarówki czy lampy ksenonowe muszą spełnić wiele wymagań, by światło miało odpowiednie parametry i pozwalało zapewnić kierowcy najlepszą widoczność. To niestety kosztuje. Tylko czołowi producenci są w stanie zapewnić najwyższą jakość źródeł światła. Dzięki temu mogą oferować oryginalne części zamienne.
Wybierając tak oznaczone źródła światła mamy pewność, że ich jakość i parametry będą identyczne jak w przypadku fabrycznie montowanych elementów w nowych samochodach. Produkty oświetleniowe renomowanych marek przechodzą kontrole na każdym etapie ich tworzenia – nawet najmniejsza zmiana któregokolwiek z parametrów może bowiem sprawić, że reflektor będzie świecić o wiele gorzej.
Przepisy ściśle określają dopuszczalną ilość światła na drodze i jego temperaturę barwową. Producenci stosują odpowiednie szkło do wytwarzania baniek, w skład którego wchodzą składniki odpowiedzialne za filtrowanie światła, np. eliminowanie szkodliwego dla klosza lampy ultrafioletu. Równie ważna jest konstrukcja żarnika. Producent szukający oszczędności, nie jest w stanie zadbać o wszystkie szczegóły.
Firma OSRAM dostarcza niemal połowę żarówek montowanych w nowych samochodach. Jakość każdego elementu podlega ścisłej kontroli – szczególnie dotyczy to geometrii żarnika, która gwarantuje, że rozsył światła będzie prawidłowy. Jeszcze bardziej skomplikowaną kwestią jest zapewnienie ściśle określonych parametrów palnikom ksenonowym, w których źródłem światła nie jest żarnik, lecz łuk elektryczny jarzący się w gazowej atmosferze pomiędzy dwiema elektrodami. Tu pozorne oszczędności szczególnie się nie opłacają. Zdecydowanie należałoby zatem zalecić kupowanie elementów pochodzących ze sprawdzonego źródła i wytwarzanych przez renomowanych producentów.
Czy sklepy i warsztaty również mogą zostać wprowadzone w błąd (np. przez hurtownię) i nieświadomie oferować klientom podróbki oryginalnych elementów oświetlenia?
Niestety, również w ten sposób podróbki wprowadzane są na rynek. Właściciel warsztatu czy sklepu musi o tym pamiętać, gdyż oferując klientom części samochodowe przejmuje na siebie odpowiedzialność za te produkty. Dlatego powinien korzystać z elementów, które gwarantują dobrą jakość i bezpieczeństwo. Zaopatrując się w części, winien zatem zwracać szczególną uwagę na to, co się kupuje i od kogo, żeby nie ryzykować utraty dobrego imienia, a tym samym klientów.
Radzimy warsztatom zaopatrywać się w części zamienne, w tym również żarówki, korzystając wyłącznie ze sprawdzonych źródeł dystrybucji. Aby ułatwić znalezienie takich bezpiecznych miejsc, firma OSRAM przygotowała listę swoich dystrybutorów. Można ją znaleźć na stronie www.osram.pl/automoto oraz www.oryginalneibezpieczne.pl.
Poza listą, uruchomiliśmy też Program Certyfikowanych Sprzedawców, w którym wskazujemy bezpieczne, sprawdzone przez nas miejsca zakupu w internecie. W ten sposób pomagamy naszym klientom zadbać o właściwe, oryginalne oświetlenie, a przez to także o bezpieczeństwo na drodze.
Mam dobry wzrok i nie potrzebuję oryginalnych żarówek ani lepszych reflektorów – na forach internetowych można zetknąć się i z takimi poglądami.
Świadczy to niewątpliwie o braku wyobraźni i niefrasobliwości autorów takich wpisów. Stoi też za tym zwykły brak rzetelnej wiedzy. Z naszych badań wynika, że zaledwie 17% kierowców słyszało o konsekwencjach, jakie może nieść ze sobą montowanie w samochodzie podrobionych źródeł światła. Dwa najczęściej wymieniane przez respondentów skutki to możliwość zwarcia instalacji elektrycznej oraz gorsza jakość światła. Dla uczestników ruchu drogowego oznacza to zagrożenie bezpieczeństwa poprzez złą widoczność pojazdu, oślepianie innych i ryzyko niedostrzeżenia w porę przeszkód na drodze. Krótko mówiąc, nie da się za przy użyciu sensownych argumentów obalić tezy, że zaufanie markowemu producentowi oświetlenia, takiemu jak OSRAM, leży w interesie użytkowników pojazdów.
