Wibracje na kole kierownicy

26 maj 2019

Wibracje odczuwalne na kole kierownicy mogą mieć wiele powodów i wcale ich źródłem nie muszą być koła samochodu.

Jedną z najczęstszych przyczyn wibracji na kierownicy są koła, a konkretnie ich niewyważenie. Może się zdarzyć, że z felgi odpadnie źle przymocowany ciężarek lub zakład wulkanizacyjny popełni przy wyważaniu błąd, nie usuwając przed tą operacją z obręczy nagromadzonego w niej zaschniętego błota, które potem, już w trakcie jazdy, odpadnie. Z tego względu zawsze należy pamiętać, by przed przystąpieniem do wyważania dokładnie oczyścić felgę, a z bieżnika wyjąć tkwiące w niej kamyki. Również punktowe uszkodzenie opony (np. pojawienie się na niej wybrzuszenia) lub nierównomierne zużycie, może powodować drgania odczuwalne na kole kierownicy. Ich źródłem bywa także skrzywienie felgi, co w skrajnym przypadku uniemożliwia poprawne wyważenie koła. Jeśli nie da się jej wyprostować, trzeba wymienić ją na nową.

– W kwestii wibracji, oprócz kół, należy zwrócić uwagę też na układ napędowy samochodu. Chodzi przede wszystkim o półosie napędowe, przeguby wewnętrzne i zewnętrzne oraz ich osłony. Uszkodzenie przegubu wewnętrznego, poza drganiami odczuwalnymi na kierownicy podczas skręcania lub ruszania, może skutkować dodatkowo pojawieniem się stuków przy wyższych prędkościach. Do uszkodzenia przegubów dochodzi często na skutek przerwania ich gumowej osłony i poddawania samochodu dużym przeciążeniom. Czasem wystarczy wymienić tylko osłonę, ale coraz częściej warsztaty decydują się na wymianę całego przegubu, aby zminimalizować ryzyko wtórnej usterki. W przypadku SKF dostępne są zarówno zestawy zawierające wszystkie elementy półosi napędowej, jak też pojedyncze części. Zależy to od konstrukcji samochodu, w niektórych autach francuskich występują jedynie kompletne półosie napędowe, lub zakresu powstałych uszkodzeń – mówi Tomasz Ochman z firmy SKF.

Kolejną przyczyną wibracji na kole kierownicy bywają zużyte poduszki silnika lub skrzyni biegów. Mają one za zadanie niwelować ruchy wzdłużne i poprzeczne tych podzespołów. Usterka poduszki będzie najbardziej uciążliwa podczas pracy silnika na biegu jałowym, gdy samochód stoi w miejscu i nie występują dodatkowe drgania związane z samą jazdą. Koszt wymiany poduszek związany jest z tym, jak trudny jest do nich dostęp oraz typem poduszki, gdyż w niektórych samochodach marek premium – w celu zwiększenia komfortu jazdy – stosuje się rozwiązania hydrauliczne o zmiennej charakterystyce tłumienia. Oznacza to, że poduszka silnika posiada system kanałów, umożliwiających przepływ oleju między komorami. Zmienność tłumienia może być także regulowana za pomocą siłownika elektromagnetycznego.

Drgania kierownicy mogą mieć swe źródło również w skrzywionych tarczach hamulcowych. Będą wtedy odczuwalne przede wszystkim podczas hamowania z dużych prędkości. Kierownica będzie drżeć w rękach, od strony kół pojawi się hałas, a całe zjawisko ustąpi wraz z odpuszczeniem pedału hamulca. Najczęstszymi powodami „bicia” tarcz są: niefachowy montaż (np. dokręcenie śrub niezgodnie z procedurą zalecaną przez producenta pojazdu) lub niedokładne oczyszczenie piasty, przez co tarcza nie przylega do niej równomiernie.

Objawy podobne do skrzywienia tarcz hamulcowych mogą też dawać luzy na połączeniach metalowo-gumowych zawieszenia, dlatego tarcze zawsze powinny być poddane szczegółowej weryfikacji. Oprócz upewnienia się, że powierzchnie kontaktu tarczy i piasty są czyste, dobrą praktyką będzie zastosowanie czujnika zegarowego w celu zmierzenia bicia tarczy i piasty koła.

– Obok niefachowego montażu, częstym powodem występowania wszelkiego rodzaju wibracji jest stosowanie części niskiej jakości, które szybko ulegają zużyciu. Czasem nie zapewniają one odpowiedniej niwelacji drgań już na samym początku, dlatego kierowca może odnieść mylne wrażenie, że to nie ten element był przyczyną problemów z nadmiernymi wibracjami na kierownicy. SKF jako firma współpracująca bezpośrednio z producentami samochodów daje gwarancję, że wszelkie podzespoły zawieszenia czy układu napędowego będą prawidłowo spełniać swoje funkcje – podsumowuje Tomasz Ochman.

 

 

 

 

Zostaw Komentarz