Zerwanie paska rozrządu

24 lis 2018

Napęd rozrządu za pomocą paska zębatego to rozwiązanie stosowane w wielu samochodach osobowych. Producenci przewidują wymianę paska rozrządu zazwyczaj po przejechaniu kilkudziesięciu tysięcy kilometrów. Może się jednak zdarzyć, że kierowca znacznie przekroczy termin wymiany albo na stan paska wpłyną inne czynniki, co doprowadzi do jego uszkodzenia. W takim przypadku silnik zazwyczaj ulega poważnemu uszkodzeniu. Ekspert firmy SKF wyjaśnia przyczyny zerwania paska i radzi jak postępować po takiej awarii.

 Zacząć wypada od podkreślenia, że pasek w układzie rozrządu nie tylko napędza wałek rozrządu, ale też synchronizuje jego ruch (a tym samym i ruch zaworów), z ruchem wału korbowego (a tym samym i ruchem tłoków). Zerwanie się paska w trakcie pracy silnika powoduje więc rozsychronizowanie obrotów wału i wałka, co może mieć opłakane skutki. – Większość współczesnych silników jest „kolizyjna”, to znaczy, że w przypadku zerwania paska rozrządu tłoki uderzają w zawory, powodując ich zniszczenie – tłumaczy Tomasz Ochman z firmy SKF.

I od razu dodaje: – Przyczyna awarii może leżeć np. w zestarzeniu się materiału. Należy pamiętać, że nawet najlepszy pasek to element eksploatacyjny, który podlega okresowej wymianie. Przekroczenie przez użytkownika przewidywanego terminu wymiany może skutkować zmęczeniem materiału, a wówczas zdarza się, że pasek nie wytrzymuje obciążenia. Innym powodem obniżenia trwałości paska może być uszkodzenie termiczne lub na przykład zabrudzenie olejem silnikowym. Z tego względu nie wolno bagatelizować żadnych wycieków, pojawiających się w pobliżu rozrządu. Odkładanie usunięcia usterki na później może doprowadzić do degradacji materiału, a w konsekwencji zerwania paska.

Nie tylko pasek

Zerwanie paska może nastąpić także ze względu na uszkodzenie elementów z nim współpracujących, takich jak łożyska w rolkach prowadzących. Powodem awarii bywa również zużyte łożysko w pompie cieczy chłodzącej, która napędzana jest zazwyczaj właśnie przez pasek rozrządu.

Generalnie można powiedzieć, że przyczyną zerwania paska jest niefrasobliwość lub źle pojmowane oszczędzanie czasu i pieniędzy. Układ rozrządu to zaś ostatnie miejsce, w którym należałoby szukać oszczędności.

Zauważmy jeszcze, że w przypadku współczesnych samochodów mocno odradzane jest uruchamiane samochodu metodą „na hol”. Nagłe szarpnięcie w układzie rozrządu, do którego wówczas dochodzi, może spowodować zerwanie paska, ewentualnie jego przeskoczenie o kilka zębów lub uszkodzenie tychże, a tym samym trudne do przewidzenia przestawienie faz rozrządu. Taka sytuacja może też spowodować uderzenie tłoków w zawory.

Liczenie kosztów

– Aby zapobiegać uszkodzeniom rozrządu, należy przede wszystkim dbać o silnik, nie bagatelizować wycieków płynów, a pasek rozrządu, wraz z elementami współpracującymi, wymieniać zgodnie z zaleceniami producenta pojazdu. W przypadku wymiany paska rozrządu dobrą praktyką jest równoczesna wymiana pompy wody. W najtańszych modelach aut taka usługa, wraz z częściami, w serwisie nieautoryzowanym kosztuje poniżej 1000 złotych. Warto pomyśleć nad wymianą rozrządu szczególnie po zakupie samochodu używanego, gdy nie jesteśmy pewni, kiedy ostatnio dokonano tej czynności serwisowej. Decydując się na wymianę, postawmy na części najwyższej jakości. Produkty SKF, występujące jako gotowe do montażu zestawy można dobrać do większości samochodów poruszających się na naszych drogach – mówi Tomasz Ochman.

Warto tu zauważyć, że rekomendowane terminy wymiany paska rozrządu są jedynie zaleceniami producentów. Bardzo duży wpływ na kondycję całego układu mają warunki eksploatacji samochodu, co w wielu przypadkach może znacząco skrócić żywotność i dobrą kondycję elementów rozrządu. Lepiej wówczas nie czekać z wymianą do osiągnięcia przewidzianego przebiegu.

Zakres uszkodzeń silnika po zerwaniu paska rozrządu bywa różny. Koszt naprawy może sięgać od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych, w zależności od wieku i modelu samochodu.

– W optymistycznym scenariuszu uderzenie zaworów w tłoki może być lekkie i uszkodzeniu ulegną jedynie zawory oraz prowadnice. Do kosztów standardowej naprawy należy jednak doliczyć wymianę popychaczy, planowanie głowicy, wymianę uszczelki pod głowicą, nowe śruby i uszczelkę pokrywy zaworów. Ocena zakresu uszkodzeń oraz wycena należą do mechanika, który dokonuje oględzin silnika przed naprawą.

Zdarza się jednak, że uszkodzeniu ulega cały układ korbowo-tłokowy, a wówczas remont nie ma ekonomicznego sensu. Tańszym rozwiązaniem jest wtedy wyszukanie na rynku wtórnym silnika używanego, który profesjonalny serwis bez problemu przełoży w miejsce oryginalnego. Naprawa zgodnie ze sztuką oraz zastosowanie części wysokiej jakości są gwarancją, że taki silnik nie będzie sprawiał problemów – podsumowuje Tomasz Ochman.

 

 

 

Zostaw Komentarz