Angielska robota

25 sie 2015

Za sprawą Unii Europejskiej, która pryncypialnie nakazała nam traktować samochody, w których prowadzi pasażer, tak jak te normalne, z kierownicą po właściwej stronie, grozi nam gwałtowny napływ używanych pojazdów z Wielkiej Brytanii. Auta pochodzące z Wysp są znacznie tańsze od kontynentalnych odpowiedników, co niewątpliwie czyni je na naszym rynku atrakcyjnymi. Atrakcji będzie można również spodziewać się na drogach. Do tradycyjnych polskich konkurencji, takich jak wyprzedzanie na trzeciego, na zakręcie i 100 metrów przez grzbietem wzniesienia dojdzie kolejna – wyprzedzanie samochodem z kierownicą po prawej stronie. Pchnie to nasze obyczaje drogowe w stronę krajów postradzieckich, konkretnie zaś republik kaukaskich, gdzie jeżdżą dżygici, a także rosyjskiego Dalekiego Wschodu, gdzie powszechnie spotyka się auta „praworulnyje” – sprowadzane z Japonii.  

Zostaw Komentarz