Elektromobilność jedyną drogą?
Czas to przemyśleć!

03 paź 2022

Zaniepokojeni sytuacją na świecie producenci samochodów, części motoryzacyjnych, paliw oraz stowarzyszenia branżowe wzywają do negocjacji na temat możliwości korzystania z pojazdów z silnikiem spalania wewnętrznego zasilanych paliwami neutralnymi pod względem emisji CO2.

Dziś w branży motoryzacyjnej nikt nie kwestionuje dążenia do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Firmy tak planują swoją dalszą działalność, by była w pełni zgodna z celem założonym dla Europy do 2050 roku. Jednak ograniczona ścieżka przewidziana we wniosku Komisji dotyczącym rozporządzenia w sprawie zaostrzenia norm emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych, odzwierciedlająca ambicje Unii w dziedzinie ochrony klimatu, stwarza niepotrzebne ryzyko w obszarach przemysłowych, gospodarczych, społecznych, ale również może doprowadzić do opóźnienia redukcji emisji gazów cieplarnianych.

List branży

Producenci części motoryzacyjnych zgadzają się z twierdzeniem, że elektryfikacja będzie główną drogą do dekarbonizacji lekkiego transportu drogowego. Jednak ostatnie wydarzenia geopolityczne wzmocniły niepewność związaną z rozwojem pełnej elektryfikacji nowych samochodów do 2035 r.

Jak twierdzą eksperci 80 organizacji i firmy, które wystosowały list do europejskich decydentów, od czasu publikacji wniosku Komisji w sprawie norm emisji CO2 w samochodach osobowych i dostawczych w lipcu 2021 r. krajobraz geopolityczny zmienił się radykalnie, co miało przełożenie na zależności energetyczne i surowcowe. Prawdopodobnie wpłynie to na szybkość i efektywność ekonomiczną elektryfikacji nowej floty pojazdów lekkich. W szczególności:

  • Podwyższone ceny surowców do produkcji baterii oraz ograniczenia w dostawach zagrożą dostępności niedrogich samochodów dla wielu obywateli, a tym samym opóźnią rotację floty. Zagrożenia te rozszerzają zapotrzebowanie na paliwa kopalne i spowalniają tempo redukcji emisji gazów cieplarnianych.
  • Dostęp do niezbędnych surowców do produkcji baterii jest wyzwaniem związanym z obawami o zwiększenie zależności od źródeł pochodzących spoza UE.
  • W odpowiedzi na kryzys energetyczny, który zmienia politykę energetyczną w Europie, średnia emisyjność energii elektrycznej w UE potencjalnie wzrasta wraz z przewidywanym wzrostem zużycia węgla. Nie ma gwarancji, że będziemy mieć wystarczającą ilość odnawialnej energii elektrycznej, by zaspokoić rosnący popyt ze strony transportu opartego na elektromobilności, nawet przy założeniu, że marginalne zużycie energii elektrycznej może pochodzić nawet z węgla. Obecne normy pojazdów, oparte wyłącznie na emisjach mierzonych przy rurze wydechowej (tank to wheel), nie są w stanie temu zapobiec, co odbywa się ze szkodą dla ogólnej redukcji emisji gazów cieplarnianych.
  • Rozmieszczenie infrastruktury ładowania w całej Europie rośnie, ale nie jesteśmy na ten moment gotowi zagwarantować wystarczająco gęstą sieć ładowania. Stwarza to niepewność, która powstrzymuje wielu kierowców przed przestawieniem się na elektromobilność.

Sytuacja się zmieniła

W opublikowanej we wrześniu 2020 r. przez Komisję publikacji oceny skutków tylko pokrótce omówiono niektóre z tych kwestii, chociaż ostatnie wydarzenia sprawiły, że stały się one krytyczne dla wielu sektorów gospodarki. Obecna sytuacja wymaga ponownego przemyślenia długo utrzymywanych założeń dotyczących tego w jaki sposób możemy najlepiej osiągnąć neutralność klimatyczną w 2050 r., zapewniając jednocześnie sprawiedliwą transformację przemysłu UE. W tym świetle należy rozważyć wszystkie rozwiązania, które są w stanie zapewnić redukcję emisji gazów cieplarnianych.

Przemysł paliwowy wskazuje, że można zwiększyć produkcję paliw zrównoważonych, zaawansowanych i syntetycznych, wolnych od paliw kopalnych. Potrzebnym czynnikiem to umożliwiającym jest wyraźne uznanie w regulacjach i społeczeństwie, że pojazdy ICE, HEV i PHEV wykorzystujące wyłącznie zrównoważone paliwa odnawialne i syntetyczne mogą mieć bardzo niski poziom emisji gazów cieplarnianych lub nawet być całkowicie neutralne dla klimatu. Znaczne ilości paliw można wytwarzać z odpadów i pozostałości surowców oraz z energii odnawialnej pozyskiwanej w UE i importowanej. Wysoce wiarygodne badania naukowe pokazują, że ta kombinacja może dorównać pojazdom EV pod względem dekarbonizacji transportu drogowego – mówi Leszek Wiwała, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.

Ważną, ale często zaniedbywaną kwestią jest odporność łańcucha transportu w UE. Dodatkowe ścieżki prowadzące do osiągnięcia celów dotyczących emisji gazów cieplarnianych oznaczają obniżenie ryzyka związanego z ekskluzywnym podejściem do elektromobilności bateryjnej. Wykorzystanie zrównoważonych paliw odnawialnych i syntetycznych jest idealnym uzupełnieniem strategii elektryfikacji.

Rozwiązanie uzupełniające

Ponieważ przechodzenie na w pełni elektryczną mobilność będzie postępować, zrównoważone biopaliwa, paliwa odnawialne i e-paliwa są dobrym rozwiązaniem służącym zmniejszeniu emisji sektora transportu w perspektywie krótko-, średnio- i długoterminowej, zapewniając jednocześnie wykorzystanie istniejącej floty i infrastruktury. Elektryfikacja i paliwa neutralne pod względem emisji CO2 powinny być postrzegane jako rozwiązania uzupełniające.

Wreszcie łańcuch wartości transportu UE pracuje już nad metodologią certyfikacji wyłącznego stosowania paliw neutralnych pod względem emisji CO2 w pojazdach. W ten sposób solidny standard certyfikacji może wspierać wdrażanie motywu 9a podejścia ogólnego Rady, aby w pełni umożliwić komplementarną ścieżkę paliw neutralnych pod względem emisji CO2 w celu zapewnienia maksymalnego prawdopodobieństwa osiągnięcia redukcji emisji gazów cieplarnianych i odblokowania inwestycji przemysłowych. W znowelizowanym rozporządzeniu motyw 9a należy uzupełnić wprowadzeniem nowego artykułu ustanawiającego odpowiedni prawnie wiążący przepis.

– Trialog odbywa się w zupełnie innym świecie niż rok temu. Nie opowiadamy się za zmniejszeniem rzeczywistych ambicji w zakresie redukcji gazów cieplarnianych. Nie opowiadamy się za rozszerzeniem wykorzystania paliw kopalnych w nowych pojazdach od 2035 r. Przedstawiamy natomiast argumenty na rzecz dodatkowej ścieżki technologicznej, aby spełnić europejskie cele przemysłowe i społeczne, takie jak realizacja celów klimatycznych. Branża wezwała uczestników Trialogu między innymi do: wprowadzenia nowego artykułu w celu ustalenia treści motywu 9a jako przepisu prawnie wiążącego, czy też ustalenia (jak najwcześniej, ale nie później niż rok po wejściu w życie rozporządzenia) terminu, w którym Komisja przedstawi wniosek w sprawie rejestracji pojazdów napędzanych wyłącznie paliwami neutralnymi pod względem emisji CO2 – wskazuje Tomasz Bęben, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM), organizacji, która także podpisała się pod listem.

Więcej na Kongresie

Więcej najświeższych informacji dotyczących megatrendów, problemów i wyzwań stojących przed przemysłem oraz rynkiem motoryzacyjnym omówionych zostanie podczas XVII Kongresu Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego, który odbędzie się 12-13 października w Sound Garden Hotel w Warszawie. Podczas Kongresu jedna z sesji poświęcona zostanie właśnie polityce klimatycznej Unii Europejskiej i rozwojowi elektromobilności i innych technologii nisko i zeroemisyjnych.

Dokładniejsze informacje o XVII Kongresie Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego oraz formularz rejestracji na to wydarzenie znaleźć można pod adresem: https://kongres.sdcm.pl/

 

 

 

Zostaw Komentarz