Jak chronić akumulator przed upałami
Przed wakacyjnymi wyjazdami warto przypomnieć, że wysokie temperatury mają zły wpływ na kondycję akumulatora. To szczególnie ważne, jeśli auto podczas wyjazdu będzie często stało na parkingu w pełnym słońcu. Dlaczego tak się dzieje i czy można temu zaradzić?
Podatność akumulatora na samorozładowanie, które jest zupełnie naturalnym zjawiskiem, zwiększa się wraz z wiekiem baterii, ale istnieją czynniki, które je przyspieszają. Ekspozycja na słońcu skutkująca wysoką temperaturą pod maską auta jest jednym z nich. Z tego powodu producenci zalecają częstszą kontrolę akumulatorów po dłuższym postoju pojazdu, już kiedy temperatura powietrza wynosi 20°C. Wydaje się, że to niewiele, ale w rzeczywistości każde 10°C powyżej tej granicy przyspiesza zjawisko samorozładowania nawet dwukrotnie.
Podczas upałów temperatura rośnie nie tylko w kabinie pojazdu. Kiedy termometr na zewnątrz pokazuje 30°C lub więcej, temperatura pod maską jest znacznie wyższa, a w palącym słońcu może osiągnąć 80-90°C. W takich warunkach reakcje chemiczne w akumulatorze zachodzą szybciej i następuje jego dużo szybsze samorozładowanie.
Chroń przed słońcem
Żeby poradzić sobie z dłuższym wakacyjnym postojem, np. na hotelowym parkingu, przede wszystkim warto postarać się o zacienione miejsce. Dobrze też jeszcze przed wyjazdem zdiagnozować stan akumulatora. W tym celu można się udać do warsztatu, który dysponuje specjalistycznym sprzętem, np. inteligentnym testerem Exide EBT965P. Urządzenie tego typu służy do diagnostyki baterii typów: EFB, AGM, GEL, a także zwykłych akumulatorów kwasowo-ołowiowych. Tester Exide EBT965P ocenia także pracę systemu elektrycznego pojazdu, poprawność działania alternatora i rozrusznika.
Oczywiście poziom naładowania akumulatora można także sprawdzić samodzielnie, np. za pomocą woltomierza, który podłącza się do gniazda zapalniczki samochodowej. Prawidłowy wynik otrzymujemy, mierząc napięcie postojowe, czyli co najmniej pół godziny po zakończeniu jazdy. Naładowany akumulator powinien wykazywać napięcie 12,7 V lub wyższe. Jeśli wynik pomiaru jest niższy niż 12,4 V, należy to potraktować jako ostrzeżenie, że akumulator zaczął się rozładowywać.
Ładować, jeśli trzeba
Akumulator warto sprawdzać również podczas urlopu – szczególnie jeśli kontrola przed wyjazdem wykazała spadki napięcia, a przez kilka wakacyjnych i upalnych dni nie planujemy korzystać z samochodu. W przypadku pomiaru wskazującego na rozładowanie musimy sięgnąć po prostownik i zastosować tzw. ładowanie zachowawcze. To jedyny skuteczny sposób na zminimalizowanie skutków samorozładowania spowodowanego upałem. Dlatego warto mieć pod ręką, również na wakacjach inteligentny prostownik nowej generacji Exide 12/7, dzięki któremu można łatwo i szybko naładować akumulator samochodowy. Urządzenie samodzielnie ustala parametry i czas ładowania, a przede wszystkim w odpowiednim momencie je przerywa. Exide 12/7 nie dopuszcza w ten sposób do szkodliwego dla akumulatora przeładowania, które może doprowadzić do niekontrolowanego wzrostu temperatury elektrolitu i uszkodzenia akumulatora.
Wymienić słaby akumulator
Jeśli kierowca już zimą był zmuszony uruchamiać silnik korzystając z kabli rozruchowych, to latem nie może liczyć na cud. Stan akumulatora, szczególnie podczas upalnych dni, będzie się pogarszał. Aby nie bać się upałów, przed wyjazdem warto rozważyć zakup nowej baterii. Przy tej okazji można wybrać model wykonany w technologii Carbon Boost 2.0 (np. Exide Premium), który – dzięki dodatkowi aktywnego węgla, posłuży dłużej. Taka bateria ma większą zdolność przyjmowania ładunku, więc potrzebuje mniej czasu do naładowania – proces ten odbywa się dwa razy szybciej niż w przypadku konwencjonalnego akumulatora. Technologia ta sprawdzi się zarówno w ekstremalnych warunkach pogodowych (upał, mróz), jak i podczas eksploatacji w pojazdach z mocnymi silnikami, bogato wyposażonych i intensywnie użytkowanych.