Kierowcy i koronawirus

16 mar 2020

Zagrożenie koronawirusem sprawia, że chętniej korzystamy z własnego samochodu, gdyż pozwala on uniknąć skupisk ludzi, np. w komunikacji miejskiej. Generalnie to słuszne rozwiązanie, niemniej też należy przestrzegać kilku zasad.

Własne auto to obecnie najbezpieczniejszy środek transportu, pod warunkiem jednak, że pamiętamy o kilku podstawowych regułach. Oto porady zebrane przez ekspertów ProfiAuto.

Czysta klamka

Wirusy i bakterie mogą czaić się przede wszystkim na najczęściej dotykanych elementach samochodu – klamkach, kierownicy, dźwigni zmiany biegów, przełącznikach itp. Dlatego należy pomyśleć o płynie do odkażania dłoni, który powinien stać się stałym elementem wyposażenia pojazdu. Okresowo warto przecierać też odpowiednimi preparatami – nieniszczącymi tapicerki – wszystkie kluczowe miejsca w kokpicie.

Tankowanie w rękawiczkach

Stacje paliw to miejsca, przez które każdego dnia przewijają się setki zmotoryzowanych. Zadbajmy więc o to, by tankować w sposób bezpieczny dla zdrowia.

Przy dystrybutorach zazwyczaj dostępne są rękawiczki mające chronić dłonie przed kontaktem z paliwem. Jeśli do tej pory z nich nie korzystaliśmy, zacznijmy to robić, gdyż w równym stopniu chronią one przed zarazkami. Pamiętajmy, że pistolet dystrybutora jest codziennie dotykany przez wiele osób.

Podczas płacenia najlepiej użyć karty zbliżeniowej. Dzięki temu nie będziemy mieli kontaktu z przechodzącą przez tysiące rąk gotówką. Jeśli na terminalu trzeba było wprowadzić PIN, przed wejściem do samochodu umyjmy/zdezynfekujmy ręce.

Zadbać o klimatyzację

Dbanie o klimatyzację i filtr kabinowy to niestety czynność, którą kierowcy często bagatelizują lub po prostu zaniedbują. Mechanicy szacują, że nawet w połowie polskich samochodów klimatyzacja nie jest właściwie serwisowana.

Zapchany i zaniedbany filtr zaczyna gromadzić zanieczyszczenia, które są później wdychane w większej ilości niż zwykle. Wirusem w ten sposób prawdopodobnie się nie zarazimy, ale możemy wystawić się na działanie np. szkodliwych dla płuc grzybów, a dodatkowe zagrożenie dla układu oddechowego w tym momencie nie jest nam potrzebne – mówi Adam Lehnort, ekspert ProfiAuto.

Wnętrze samochodu warto też czasem, tak jak mieszkanie, przewietrzyć, a także zlecić odkażenie układu wentylacji i wnętrza przez ozonowanie lub metodą ultradźwięków. Odradzić należy natomiast ciągłą jazdę na wewnętrznym obiegu powietrza.

Aplikacja zamiast gotówki

Płatności bezgotówkowe pomagają ograniczać kontakt z potencjalnym wirusem na banknotach i monetach. Możliwość takiego płacenia kierowcy mają także np. na bramkach autostradowych. W wyniku zagrożenia koronawirusem, część administratorów autostrad zdecydowała o czasowym wyłączeniu na bramkach guzików „pobierz bilet”. Najkorzystniejszym rozwiązaniem w tej chwili są jednak systemy, dzięki którym kierowcy nie muszą w ogóle otwierać okna w punktach poboru opłat.

Do dyspozycji są np. urządzenia do elektronicznego poboru opłat czy aplikacje umożliwiające przejazd specjalnymi bramkami przeznaczonymi dla korzystających z takich rozwiązań. Po zainstalowaniu aplikacji wystarczy wprowadzić swoje dane, podjechać do bramki, a system sam rozpozna naszą rejestrację i podniesie szlaban, umożliwiając przejazd bez bezpośredniego kontaktu z kasjerem.

Przez internet

Intensywne wykorzystywanie samochodu jako środka transportu oznacza konieczność częstszego serwisowania pojazdu. Warsztaty samochodowe szybko muszą przystosować się do nowej rzeczywistości. W obliczu koronawirusa bardzo ważne jest, aby przestrzegane były w nich procedury bezpieczeństwa związane z unikaniem bezpośredniego kontaktu, higieną miejsc pracy, myciem i dezynfekcją. Dystrybutorzy sugerują, aby mechanicy dokonywali zamówień części i akcesoriów za pośrednictwem autoryzowanych, internetowych katalogów. Także kierowcy mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo swoje oraz mechaników.

– Coraz więcej warsztatów stawia na nowoczesną, wirtualną komunikację z klientem. Warto więc poprosić o wstępną wycenę naprawy online. Odwiedzając warsztat, zapytajmy mechanika o procedury i kwestię dezynfekcji pojazdu po naprawie. Płatności dokonujmy za pośrednictwem karty. Nie nalegajmy w tej sytuacji na jazdę próbną po usłudze, jeśli nie jest to niezbędne – radzi Adam Lehnort.

Zostaw Komentarz