Le plastique c’est fantastique

20 wrz 2017

Pod koniec lat sześćdziesiątych, kiedy rozpoczynano produkcję Polskiego Fiata 125p, inżynierowie z FSO musieli poradzić sobie z różnymi technologicznymi problemami wynikającymi głównie z niedoborów trapiących socjalistyczną gospodarkę. Jednym z nich było wytwarzanie atrap chłodnicy wykonanych ze stalowych listewek. Elementy te były trudne w produkcji z powodu konieczności zgrzewania stali nierdzewnej. Żerańscy racjonalizatorzy głowili się, jak sobie z tym poradzić, aż wreszcie wymyślili, że stalowe atrapy zostaną zastąpione elementami wykonanymi z tworzywa ABS. Nie obyło się co prawda bez tzw. wsadu dewizowego, czyli wydania deficytowych dolarów na materiał importowany bodajże z Japonii, ale przynajmniej produkcja była prosta i szybka.

Dziś kolekcjonerzy poszukują oryginalnych stalowych i stylowych fiatowych atrap niczym białych kruków, ale w latach 70. uważano, że niezbyt estetyczna, czarna, plastikowa kratka dodaje żerańskiemu pojazdowi nowoczesnego wyglądu. Użytkownicy PF 125p sami wyrzucali piękne, lśniące oryginalne atrapy zaprojektowane przez włoskich stylistów, a w ich miejsce wstawiali „rzemieślnicze” czarne zamienniki wykonane z obrzydliwego plastiku udającego japoński ABS.

Przypomniała nam się ta zamierzchła historia przy okazji takiej oto konstatacji: samochody coraz mniej potrzebują paliw ropopochodnych, ale same produkowane są w coraz większym stopniu z tworzyw sztucznych, które wytwarzane są z ropy. Wychodzi na to, że tak czy siak motoryzacja nie może się obejść bez tego surowca.

Zostaw Komentarz