LIQUI MOLY zmienia właściciela
LIQUI MOLY GmbH zmieniło swojego właściciela. Dotychczasowy większościowy udziałowiec Ernst Prost sprzedał swoje udziały firmie Adolf WÜRTH GmbH & CO. KG. Tym samym LIQUI MOLY stało się częścią grupy składającej się z 400 firm o rocznych przychodach przekraczających 12,5 mld euro i zatrudniającej ponad 73 tys. pracowników.
– Zmiany właścicielskie nie mają wpływu na filozofię funkcjonowania naszej firmy i nie zmieniają strategii sprzedaży. Sposób naszego funkcjonowania i pracy pozostaną w takiej formie jak dotychczas. Byłoby głupotą zmienianie czegokolwiek, biorąc pod uwagę odnoszone przez nas sukcesy w ostatnich latach – napisał Ernst Prost w liście wystosowanym do pracowników i współpracowników. Podał jednocześnie, że LIQUI MOLY GmbH zakończyło 2017 rok osiągając 500 mln euro sprzedaży i 40 mln euro zysku brutto i jest wolne od zadłużenia.
Z punktu widzenia LIQUI MOLY Polska Sp. z o.o. zmiana właściciela w perspektywie krótko i średnio terminowej nie ma żadnego znaczenia. Ernst Prost nadal będzie zarządzać LIQUI MOLY GmbH. W zarządzie pojawi się ponadto wieloletni współpracownik Prosta – Günter Hiermaier, dotychczasowy szef sprzedaży na Niemcy, który ma bagaż doświadczeń 27 lat pracy w LIQUI MOLY. Jako nowy członek zarządu będzie miał istotny wpływ na strategię sprzedażową LIQUI MOLY.
– Ernst Prost w zeszłym roku skończył 60 lat. Coraz częściej więc zadawaliśmy sobie pytanie, co będzie dalej z LIQUI MOLY. Z tego punktu widzenia decyzja Ernsta Prosta stanowi dowód jego ogromnej troski o los firmy i jej pracowników. Wejście do grupy WÜRTH daje nam stabilność finansową, zapewnia lepszy dostęp do surowców i pozwala na jeszcze szybszy rozwój – mówi Piotr Kasprzak, prezes LIQUI MOLY Polska. – Miniony rok zakończyliśmy sprzedażą na poziomie 33 mln zł, co oznacza 27% wzrost w stosunku do roku 2016. Konsekwentnie realizujemy naszą strategię skoncentrowaną na niezależnych warsztatach samochodowych zaopatrywanych wyłącznie przez naszych dystrybutorów. Jedyną istotną zmianą w naszej strategii marketingowej będzie znaczące zwiększenia nakładów na komunikację z klientami – dodaje Piotr Kasprzak.