Nieludzkie samochody zamiast ludzkich kierowców

13 sty 2016

Informacje o pierwszych tzw. autonomicznych samochodach ciężarowych, które pojawiły się na publicznych drogach zostały przez sporą część opinii publicznej przyjęte z niepokojem. Wizja tirów jeżdżących bez kierowców napawa niektórych lękiem. Ludzie nie dowierzają nowoczesnej technice.

Otóż my mamy odwrotnie. Komputerowy układ sterowania wyposażony w sensory, radary i GPS-y jak najbardziej budzi nasze zaufanie, natomiast człowiek siedzący za „fajerą” wielotonowego pojazdu – niekoniecznie. Nieodpowiedzialność, brawura, kompletny brak wyobraźni to bowiem przywary ludzi, a nie komputerów.

W internecie pojawił się filmik pokazujący, jak kierowca wielkiej cysterny doprowadził pod Grajewem do czołowego zderzenia. Zapewne chciał jechać pięć kilometrów na godzinę szybciej i dlatego postanowił wyprzedzać na wąskiej drodze. Najpierw dojechał „na zderzak” do poprzedzającego samochodu, a następnie gwałtownie zjechał na drugi pas. Kierowca jadącego z naprzeciwka Fiata nie miał szans uniknąć zderzenia. Wszystko zarejestrowane zostało samochodową kamerką umieszczoną w jadącym za tirem samochodzie. Ten krótki film o zabijaniu może służyć jako materiał poglądowy dla psychologów transportu, którzy powinni zastanowić się, jak z grona kandydatów na zawodowych (a może nie tylko zawodowych) kierowców eliminować tych, którzy nigdy nie powinni jeździć czymś bardziej niebezpiecznym od hulajnogi.

Zostaw Komentarz