Osłuchiwanie hamulców
Hałasy dobiegające z układu hamulcowego dzielone są na trzy grupy, zależnie od częstotliwości dźwięków. Pozwala to wstępnie wytypować przyczyny niepożądanych zjawisk akustycznych – wyjaśniają eksperci Ferodo.
Czy można diagnozować usterki na podstawie dźwięków?
I tak i nie.
Tak, bo istnieją już zaawansowane systemy analizy akustycznej dźwięków wydawanych przez zbyt luźny lub zbyt mocno naciągnięty pasek rozrządu albo stukanie sworzni w zawieszeniu.
Nie, bo np. w przypadku układu hamulcowego nic nie zastąpi wnikliwego przeglądu i dokładnych oględzin współpracujących części po ich zdemontowaniu. Nie zmienia to faktu, że to właśnie niepokojące dźwięki bywają pretekstem do wizyty w serwisie, a kierowcy bardzo często oczekują wstępnej diagnozy na podstawie tego co słychać.
Eksperci Ferodo przeanalizowali typowe objawy akustyczne zużywających się tarcz i klocków oraz sporządzili listę możliwych przyczyn występowania dźwięków o różnej częstotliwości. Należy jednak traktować ją jedynie poglądowo, raczej w kategoriach ciekawostki. Układ hamulcowy należy do najważniejszych elementów decydujących o bezpieczeństwie jazdy i nie wolno naprawiać go wyłącznie „na słuch”.
Czym jest hałas hamulców?
Hałas hamulców powodują zazwyczaj wibracje części znajdujących się w obrębie koła pojazdu – między oponą a połączeniem z podwoziem. Zwykle przypisywany jest wyłącznie klockom, ale w praktyce może pochodzić z dowolnej części, od łożyska koła po przegub. Co ciekawe, każdy sprawny układ hamulcowy hałasuje podczas pracy, ale wibracje, które są tego przyczyną zazwyczaj nie są na tyle intensywne, aby były słyszalne.
Szumy niskiej częstotliwości (poniżej 300 Hz)
W tym wypadku przyczyn należy szukać w zbyt małej grubości tarczy, która nie może być już zrekompensowana przez odpowiednie zbliżenie się klocków. Równie prawdopodobne jest zapieczenie się tłoczka lub prowadnic zacisku hamulcowego co daje ten sam efekt – klocki znajdują się w zbyt dużej odległości od tarczy. W takim przypadku pomaga najczęściej albo wymiana tarcz, albo rozruszanie zacisku i nasmarowanie jego części ruchomych, albo jedno i drugie.
Wibracje o średniej częstotliwości (300-5000 Hz)
Ucho ludzkie odbiera taki zakres wibracji jako piski. Możliwych przyczyn jest bardzo dużo. Te najczęstsze to drgania zbyt słabo (lub nierównomiernie) dociskanego klocka podczas hamowania, uszkodzenie warstwy przeciwwibracyjnej na płytce klocka, wadliwa struktura warstwy ciernej klocka (spękanie, zanieczyszczenia wbite w warstwę, „zeszklenie” itp.), błędy popełnione podczas montażu klocków, nieprawidłowo zamontowany osprzęt w obrębie zacisku, zużycie lub brak sprężynek podtrzymujących klocek, zużycie tarcz lub klocków poniżej dopuszczalnej granicy. Zakres naprawy zależy oczywiście od zdiagnozowania problemów. Na ogół kończy się na oczyszczeniu i nasmarowaniu elementów współpracujących, wymianie zużytych tarcz lub klocków, poprawnym montażu poszczególnych części, wymianą uszkodzonych sprężynek itp.
Wibracje o wysokiej częstotliwości (powyżej 5000 Hz)
Te wibracje także odbieramy jako piski, tyle że jeszcze bardziej irytujące. Powstają w chwili, w której warstwa cierna klocka zbliża się do tarczy i zaczyna się po niej ślizgać. W tym wypadku przyczyną jest zużycie wspomnianej warstwy, np. w wyniku przegrzania. Rozwiązaniem (po sprawdzeniu wszystkich elementów zacisku hamulcowego jest najczęściej wymiana klocków na nowe. Ciekawostka – coraz wyższa częstotliwość pisków sprawia, że w końcu, po przekroczeniu 12 000 Hz, stają się one niesłyszalne dla człowieka, ale mogą niepokoić przewożone zwierzęta, np. psa.