Polacy i zimowe opony

20 paź 2021

Aż 83,5% polskich kierowców deklaruje, że zmienia opony sezonowo, z letnich na zimowe i na odwrót, wynika z ogólnopolskiego badania „Czy Polacy zmieniają opony” zrealizowanego przez agencję badawczą SW Research na zlecenie serwisu Oponeo.pl. Ponad połowa badanych wskazuje, że ich opony letnie i zimowe mają 2-3 lata, tylko co czwarty kierowca wie, kiedy powinno się zacząć jeździć na zimówkach.

Z badania „Czy Polacy zmieniają opony” przeprowadzonego w ostatnim tygodniu września 2021 roku przez SW Research dla serwisu Oponeo.pl wynika, że aż 83,5% polskich kierowców zmienia opony sezonowo z letnich na zimowe i z zimowych na letnie. Robi tak 82,3% mężczyzn i 84,6% kobiet, a także 81,1% mieszkańców wsi i 82,2% dużych miast (powyżej 500 tysięcy mieszkańców).

Osoby, które nie zmieniają opon sezonowo najczęściej jeżdżą przez cały rok na oponach całorocznych (12,5%) mniej na zimowych (1,7%) czy letnich (0,5%). Jednocześnie 1,8% respondentów nie wie jakie ma ogumienie w swoim samochodzie, ponieważ oponami w ich pojeździe zajmuje się inna osoba.

Letnie, zimowe, całoroczne

Aktualnie w Polsce nie ma obowiązku sezonowej wymiany opon. Nie oznacza to jednak, że nie należy, czy nie warto, tego robić. Dobre i sprawne ogumienie w aucie znacznie skraca drogę hamowania, stabilizuje tor jazdy, zmniejsza zużycie paliwa, ułatwia prowadzenie, pokonywanie zakrętów i ogólne zwiększa bezpieczeństwo jazdy.

Optymalnie jest posiadać dwa komplety opon: na zimę i lato, ponieważ opony całoroczne zawsze będą kompromisem. Dlaczego? Trudno jest stworzyć ogumienie, które będzie idealnie zachowywało się zarówno przy temperaturze – 20°C jak i przy +30°C. Dlatego opony całoroczne sprawdzą się głównie u tych kierowców, którzy jeżdżą na ogół w mieście, gdzie drogi nawet w zimie są dobrze utrzymane, oraz gdy robią oni małe przebiegi (5-6 tysięcy km rocznie), np. gdy auto użytkowane jest jako drugie w rodzinie, służy w zasadzie tylko do dojazdów do pracy, szkoły, czy sklepu – mówi Ernest Pujszo, dyrektor handlowy Oponeo.pl S.A.

Niby wiedzą, ale niedokładnie

Przed nami zima i daje się już zauważyć, że spora grupa użytkowników aut odwiedza właśnie serwisy celem zmiany opon. A czy generalnie polscy kierowcy wiedzą kiedy jest najlepszy moment, aby zacząć stosować opony zimowe? Blisko ¼ respondentów (24,8%) wie, że powinno się to zrobić, gdy temperatura spadnie poniżej 7°C. Największa grupa badanych, bo 34,8% wskazuje, że robi to co roku w tym samym miesiącu, 22,4% kiedy średnia temperatura utrzymuje się poniżej 0 stopni, a 15,1% gdy spadnie pierwszy śnieg.

– W produkcji ogumienia zimowego stosuje się miękkie mieszanki gumy, które zapewniają lepsze prowadzenie na mokrej lub oblodzonej nawierzchni i przy niskich temperaturach, lepiej radzą sobie z błotem pośniegowym i śniegiem. Wymiana opon na zimowe powinna nastąpić, gdy temperatura średniodobowa spada poniżej 7°C. Poniżej tej temperatury mieszanka gumowa opon letnich zaczyna gwałtownie twardnieć, co powoduje, że tracą one swoje właściwości, nie zapewniając takich parametrów jakie założył ich producent. Wpływa to na obniżenie bezpieczeństwa – tłumaczy Ernest Pujszo.

W warsztacie czy samemu

Większość badanych, bo aż 77,7%, zmienia ogumienie w swoim samochodzie korzystając z pomocy specjalistów w warsztatach wulkanizacyjnych, robi tak 80,3% kobiet i 74,9% mężczyzn. Prawie co piąty (17,2%) z respondentów czyni to samodzielnie, a tylko 5,1% różnie, raz tak, a raz tak. Ponad połowa polskich kierowców (56,3%) zmieniając ogumienie w aucie wymienia całe koła (opony i felgi), a 42,4% zmienia tylko opony, 1,4% nie wie, ponieważ zajmuje się tym za nich inna osoba.

Raczej młodsze niż starsze

Ponad połowa badanych zmieniających opony sezonowo, deklaruje, że ich zimówki, biorąc pod uwagę datę produkcji, mają 2-3 lata: 2 lata – 26,1%, 3 lata – 26,5%. Podobnie jest w przypadku opon letnich: 2 lata – 30,1%, 3 lata – 28,5%. Rok i mniej wskazuje 12,7% respondentów określających wiek swoich zimowek, zaś 9,5% ankietowanych odpowiada tak w kwestii ogumienia letniego. Na oponach zimowych mających 4 lata jeździ 15,8% kierowców, jeśli chodzi o letnie ten sam wiek wskazuje 14,6% osób. Co 10 badany użytkuje opony zimowe i letnie mające 5 lat i więcej (zimowe 11,2%, letnie 10,4%). Jednocześnie 7,7% respondentów nie wie ile lat mają ich opony zimowe, a brak wiedzy o wieku opon letnich deklaruje 6,9% badanych.

Średni czas eksploatacji ogumienia to bardzo indywidualna kwestia, jednak wymiana opon powinna nastąpić, jeśli ich stan techniczny nie pozwala na dalszą eksploatację i zagraża bezpieczeństwu.

Ze względu na ogromną różnorodność warunków wpływających na zużycie ogumienia bardzo ciężko mówić o średniej długości życia pojedynczego modelu. W Polsce dopuszcza się do ruchu drogowego opony o głębokości bieżnika minimum 1,6 milimetra, jednak producenci zalecają wymianę już przy 3-4 mm, szczególnie w przypadku modeli zimowych. Jednocześnie polskie prawo nie określa oraz, co istotne, nie zabrania jeździć na oponie, która została wyprodukowana np. 6 czy 10 lat temu. Każdy kierowca powinien wszakże wiedzieć, że opony samochodowe „starzeją się” każdego dnia. Wpływ ma na to nie tylko codzienna eksploatacja, która skutkuje ścieraniem i zużywaniem, ale również długotrwały postój auta. Opony w nieużytkowanym samochodzie ulegają bowiem odkształceniu. Wspomnieć jeszcze trzeba, iż ogumienie składowane w nieodpowiednich warunkach starzeje się dużo szybciej – wskazuje Ernest Pujszo.

Kwestia mocno indywidualna

Ile lat można jeździć na oponach? Stopień ich zużycia zależy od wielu czynników, począwszy od indywidualnego stylu jazdy kierowcy, po warunki i rodzaj nawierzchni w jakich się je eksploatuje. Producenci w specyfikacjach przyjmują, że prawidłowo użytkowane ogumienie powinno wytrzymać przebieg między 50 a 80 tysiącami kilometrów, co jest wyznaczone za sprawą granicznego zużycia bieżnika.

Jeśli nasze przebiegi w miesiącach ciepłych są nie większe niż 15 tysięcy kilometrów, nowe letnie opony spokojnie powinny wystarczyć na pięć sezonów. Raczej nie powinno się przy takiej liczbie przejechanych kilometrów użytkować opon starszych niż 5 lat, ponieważ utraciły one już znaczną cześć swoich właściwości trakcyjnych i ich użytkowanie staje się bardziej niebezpieczne. Zwykle mieszanki stosowane w oponach zimowych cechują się mniejszą odpornością na ścieranie niż te wykorzystywane w oponach letnich. Dlatego też trwałość opon zimowych może być nawet o 15-30% mniejsza niż modeli letnich. Różnica ta może jeszcze bardziej się zwiększyć, jeśli będziemy zimówki użytkować przy temperaturach wyższych niż 10°C. Ważne jest, aby kierowca posiadający opony, które mają więcej niż 5 lat od daty produkcji i jednocześnie, które były użytkowane sporadycznie, regularnie poddawał je ocenie wykwalifikowanego wulkanizatora, który oceni ich stan i podejmie decyzje czy nadal można na nich bezpiecznie jeździć – kończy Ernest Pujszo.

Zostaw Komentarz