Polskie papamobile
W Polsce odbywają się Światowe Dni Młodzieży, a goście z całego świata czekają na wizytę papieża Franciszka. Znów pojawi się więc u nas słynny papieski pojazd zwany „papamobile”.
Dla każdej marki korzystanie z jej samochodu przez tak dostojnego pasażera jest niezwykłą nobilitacją, warto zatem przypomnieć, że w tej motoryzacyjnej elicie znalazł się nasz Star 660 M2.
Star „papamobile” służył Janowi Pawłowi II podczas jego pierwszej pielgrzymki do ojczyzny w 1979 roku. Wykorzystania samochodu krajowej produkcji zażyczył sobie osobiście sam Karol Wojtyła. Wybrano do tego celu wojskowego Stara, który został odpowiednio zabudowany. Na ramie seryjnego wozu zamontowano specjalną gondolę z papieskim fotelem i siedzeniami dla osób towarzyszących. Wszystko wykonali pracownicy PIMOT-u, po godzinach i w czynie społecznym.
Papieski Star siłą rzeczy nabrał znaczenia politycznego. Władze nie chciały, żeby „papamobile” przypominało historyczną pielgrzymkę, dlatego zaraz po wizycie Jana Pawła II kazano pojazd dokumentnie rozebrać, czego dopilnowało SB. Gondolę zniszczono, zaś samochód, który woził papieża, trafił do jednego z PGR-ów, gdzie dokończył żywota jako piaskarka. Tak oto przepadł pojazd, który dziś byłby nie tylko cenną pamiątką, ale również wspaniałym zabytkiem motoryzacyjnym.