Przeguby – newralgiczny element półosi napędowych

25 lut 2020

Chociaż półosie napędowe są stosunkowo trwałymi elementami, z różnych przyczyn mogą ulec awarii. Dotyczy to szczególnie wchodzących w skład półosi przegubów wewnętrznych i zewnętrznych, które nie zawsze (ze względów konstrukcyjnych) można wymieniać osobno.

Każda półoś jest zbudowana ze sztywnego wałka zakończonego z dwóch stron przegubami. Najbardziej obciążone, a przez to i narażone na zużycie oraz uszkodzenia, są przeguby znajdujące się przy przednich kołach (tzw. zewnętrzne), bowiem muszą one przenieść moment obrotowy także wtedy, gdy koła są skręcone. Nie znaczy to jednak, że pozostałe przeguby (znajdujące się od strony skrzyni biegów czy umieszczone na końcach półosi łączących tylne koła z mechanizmem różnicowym) nie ulegają awarii. Dlatego w przypadku podejrzenia o niewłaściwą pracę dowolnej półosi, należy zwrócić uwagę na stan obu jej przegubów.

Objawami uszkodzenia przegubu w dominujących na naszych drogach autach o przednim napędzie jest metaliczny stukot lub zgrzyt przy skręconych kołach (przegub zewnętrzny) oraz drgania, przenoszone na pojazd, które mogą zmniejszyć się po włączeniu biegu jałowego (przegub wewnętrzny).

Wyróżnić można dwa zasadnicze błędy, które przyczyniają się do przyspieszonego zużycia przegubów. – Pierwszy z nich zdarza się agresywnym kierowcom, którzy gwałtownie operują pedałem gazu przy maksymalnie skręconych kołach, co jest najbardziej obciążające dla zewnętrznych przegubów półosi napędowych w samochodach z napędem na przednią oś lub na cztery koła. Drugi błąd, czy też raczej zaniedbanie, jest domeną mechaników. Podobnie jak w przypadku oględzin zawieszenia i układu hamulcowego, obowiązkowym punktem każdego przeglądu okresowego powinna być kontrola stanu osłon przegubów – tłumaczy Tomasz Ochman z firmy SKF.

Uszkodzona, czy choćby nawet zsunięta gumowa osłona naraża przegub na działanie wody i brudu, a zimą także soli, którą posypywane są drogi. I nic tu nie zmienia smar, który pokrywa metalowe wnętrzności przegubu. Z piaskiem tworzy on bowiem doskonałą pastę ścierną, woda zaś powoduje, że traci swe właściwości smarne.

Jeśli uszkodzenie osłony zostanie odpowiednio szybko wychwycone, wystarczy wymiana jej samej – dodaje Tomasz Ochman. – SKF dostarcza nie tylko wysokiej jakości kompletne półosie oraz przeguby wraz z osłonami, ale także osłony i narzędzia do prawidłowego ich montażu.

Wymieniając osłonę należy pamiętać o końcowym usztywnieniu jej za pomocą metalowej opaski zaciskowej oraz zastosowaniu specjalnego smaru do przegubów, który przez renomowanych producentów takich jak SKF, dołączany jest do każdego opakowania z nową osłoną.

W większości przypadków możliwa jest wymiana jednego tylko przegubu. Bywa jednak, że ze względów konstrukcyjnych nie wchodzi to w grę, a wtedy konieczny jest zakup całej półosi napędowej. Wymiana całej jest również niezbędna, gdy dojdzie do jej skrzywienia (wygięcia), co może się zdarzyć podczas wypadku.

Zostaw Komentarz