Czy mogą ukraść hak holowniczy
Chociaż haki holownicze nie są głównym celem złodziei, zdarzają się przypadki ich kradzieży. Jak zabezpieczyć kulę haka przed kradzieżą i co robią producenci, aby zminimalizować to ryzyko – na to pytanie odpowiadają przedstawiciele firmy Steinhof.
Hak holowniczy składa się z kilku elementów: korpusu, kuli, wiązki i gniazda elektrycznego. Chociaż wiele samochodów jest fabrycznie przystosowanych do montażu haka, istnieją pewne aspekty, takie jak instalacja gazowa, czujniki parkowania czy maksymalne obciążenie określone przez producenta, które trzeba uwzględnić, aby zapewnić bezpieczne użytkowanie tego akcesorium. Nowoczesne haki są też często wyposażone w zabezpieczenia antykradzieżowe, które utrudniają kradzież ich elementów konstrukcyjnych.
– W przypadku haków wypinanych automatycznie ryzyko kradzieży jest minimalne. Większość producentów, w tym Steinhof, wyposaża swoje haki w specjalne zamki z kluczykiem. Zapobiega to również przypadkowemu wypięciu elementu. W przypadku konstrukcji półautomatycznych sytuacja wygląda inaczej, ponieważ często nie mają one takich zabezpieczeń. Łatwiej je więc ukraść – mówi Mariusz Fornal z firmy Steinhof. Właściciele haków półautomatycznych powinni zatem po zakończonym holowaniu wypinać kulę i przechowywać ją w bezpiecznym miejscu, np. w bagażniku.
Choć kradzieże elementów haka nie są częste, producenci haków otrzymują sporo zapytań dotyczących możliwości zakupu samej kuli. Zazwyczaj wynika to jednak z jej zgubienia lub uszkodzenia, a nie kradzieży. W przypadku utraty kuli haka renomowanego producenta, można poprosić o dostarczenie oryginalnej części za odpowiednią opłatą.
– W naszej firmie do każdej kuli wypinanej automatycznie dołączamy dwa kluczyki. Zalecamy przechowywanie jednego z nich w innym miejscu jako zapasowego. Jeśli jednak użytkownik zgubi obydwa klucze, możemy dostarczyć nowy zestaw na podstawie numeru kluczyka, który jest wybity zarówno na kluczyku, jak i na zamku haka – dodaje Mariusz Fornal.
