Nowe filtry na zimę

Jeśli właśnie zbliża się termin wymiany filtra, to niezależnie od jego rodzaju jest dobry powód, aby operację tę przeprowadzić zanim jeszcze nadejdzie prawdziwa zima.

Generalnie rzecz ujmując filtry zamontowane w samochodzie zawsze powinny być w pełni sprawne. Dlatego muszą byc regularnie wymieniane. Czasem, aby zaosczędzić sobie kłopotów, operację tę dobrze jest jednak przyspieszyć, nie czekając aż do samego końca dobiegnie okres eksploatacji filtra. Z sytuacją taką mamy na przykład do czynienia przed zimą, a powodów, dla których warto wtedy pomyśleć o trochę wcześniejszej instalacji nowych filtrach jest kilka.

Woda i parafina

Już z nastaniem pierwszych chłodów filtry paliwa narażone są na większe obciążenie. Każda gwałtowna zmiana temperatury otoczenia sprawia bowiem, że na ścianach zbiornika paliwa skrapla się woda, która następnie spływa do paliwa. Tymczasem jednym z zadań filtra jest jej zatrzymywanie. Precyzyjne układy wtryskowe stosowane w nowoczesnych samochodach są bowiem bardzo wrażliwe na obecność wody w paliwie. Zawarta w benzynie lub oleju napędowym może wszak powodować niedostateczne smarowanie współpracujących elementów par precyzyjnych, co nieuchronnie prowadzi do uszkodzenia wrażliwych mechanizmów.
Obecność wody w paliwie skutkuje także wielkim ryzykiem powstania ognisk korozji w układzie zasilania. To m.in. dlatego tak ważne jest, by stosowane filtry były wysokiej jakości i pochodziły od sprawdzonych producentów.
Należy również pamiętać, by okresowo usuwać zebraną wodę, zarówno z filtra oleju napędowego – przez spuszczenie jej z odstojnika, jak również z filtra benzyny – wylewając ją po odłączeniu przewodów paliwowych. Zebrana w filtrze woda może podczas zimy zamarznąć, a wówczas zablokuje przepływ paliwa.
Warto przy okazji podkreślić, że w silnikach wysokoprężnych, zarówno wyposażonych w układ typu common rail, jak również stosowane przez niektórych producentów pompowtryskiwacze, jakość paliwa ma pierwszorzędne znaczenie dla ich trwałości i bezawaryjności. Wszelkie zanieczyszczenia stałe, a także woda stanowią dla tych niezwykle precyzyjnych układów, pracujących pod olbrzymim ciśnieniem, wielkie zagrożenie.
Wspomnieć należy również, że z nieprzystosowanego do chłodnej pory roku oleju napedowego wytrącić się mogą drobiny parafiny. Jeśli filtr paliwa jest już zużyty, medium filtracyjne znacznie szybciej ulegnie zapchaniu, a samochód nie zapali lub odmówi posłuszeństwa po przejechaniu krótkiego odcinka.

Sklejony brud

Brud i pył zebrany na nie pierwszej już świeżości filtrze powietrza może w zimne dni pod wpływem wilgoci sklejać się, powodując zatykanie porów medium filtracyjnego. Opór stawiany powietrzu przez wkład filtra gwałtownie wtedy rośnie, zakłócając pracę silnika. Może to również doprowadzić do uszkodzenia samego filtra, a wówczas do komory spalania zasysane będzie nieoczyszczone powietrze, co grozi uszkodzeniem silnika.
Aby tego uniknąć, zaleca się przed zimą wymianę wkładu powietrza, zwłaszcza jeśli do końca okresu eksploatacyjnego zostało niewiele czasu. Dotyczy to szczególnie tych samochodów, które eksploatowane są warunkach większego zapylenia, np. często poruszają się po zakorkowanych ulicach wielkich miast.

Gęstszy olej

Zimą w trudniejszych warunkach pracuje również filtr oleju. W niskiej temperaturze zwiększa się bowiem lepkość oleju, przez co w początkowej fazie pracy silnika medium filtracyjne jest znacznie bardziej obciążone. Zanieczyszczony filtr powoduje nasilenie tego zjawiska. Kiedy różnica ciśnień po obu stronach medium przekroczy krytyczną wartość, zawór przelewowy otwiera się i nieoczyszczony olej dostaje się między współpracujące ze sobą elementy silnika. Przed zimą zaleca się więc również wymianę filtra oleju, zwłaszcza jeśli w samochodzie stosowany jest olej mineralny, bardziej podatny na zmianę lepkości.

Kabinowy też ważny

O filtrze kabinowym rzadko wspomina się w kontekście nadchodzącej zimy. Tymczasem podobnie jak w przypadku filtra powietrza, zanieczyszczenia zebrane w filtrze kabinowym zlepiają się pod wpływem wilgoci, co prowadzi do jego zablokowania. Utrudnia to właściwą cyrkulację powietrza w kabinie, czego efektem są zaparowane szyby.

Pamiętać o osuszaczach

W stosowanych w samochodach użytkowych pneumatycznych układach hamulcowych niezwykle ważną rolę pełnią wydajne osuszacze. Ich brak powoduje skraplanie się wilgoci na ściankach przewodów i zbiornika sprężonego powietrza, co sprzyja korozji układu.