Stan zawieszenia a jego geometria

Niewłaściwa geometria zawieszenia skutkuje zwykle nie tylko problemami z prowadzeniem się auta, ale także przyspieszonym zużyciem opon. Z kolei nie ma mowy o prawidłowym wyregulowaniu geometrii bez wcześniejszego wyeliminowania luzów w zawieszeniu – przypominają specjaliści z firmy Moog.

Wszelkie luzy w zawieszeniu oraz jego uszkodzenia mechaniczne uniemożliwiają prawidłową regulację geometrii zawieszenia. W zależności od modelu samochodu, polega ona na korekcie wszystkich lub wybranych parametrów, takich jak zbieżność, kąty wyprzedzenia i pochylenia zwrotnicy. Oczywiście, działa to także w drugą stronę. Wszelkie naprawy zawieszenia powinny się zakończyć kontrolą geometrii zawieszenia.

Drobny problem łączników

W zasadzie nie ma sensu się spierać, które luzy w zawieszeniu stanowią większe zagrożenie, a które mniejsze. Najbardziej błahe wydaje się jednak zużycie łączników stabilizatorów, choć wyeksploatowane nawet w niewielkim stopniu irytują pasażerów specyficznym stukaniem. Na szczęście zazwyczaj szybko i tanio się je wymienia. Przed operacją tą należy tylko koniecznie się upewnić, czy po obu stronach samochodu znajduje się taki sam typ łącznika, I nie chodzi tylko o jego kształt (prawy, lewy), ale i konstrukcję, gdyż mieszanie łączników stalowych aluminiowych i plastikowych jest oczywiście błędem.

Luzy w układzie kierowniczym

W układzie kierowniczym kontroli podlegają końcówki drążków kierowniczych, drążki oraz przekładnia kierownicza. W każdym przypadku po wymianie jednego z elementów należy bezwzględnie skontrolować geometrię.

Podczas wymiany trzeba się upewnić, że koło kierownicy oraz koła są ustawione w pozycji „na wprost”, zmierzyć długość elementów starych (do wymontowania) oraz nowych i ją porównać, po czym ewentualnie dokonać wstępnej regulacji. Lekceważenie tej wskazówki kończy się tym, że kierowca po zakończeniu naprawy (ostatecznej regulacji) skarżyć się może, że ma „przestawioną kierownicę”.

Luzy na sworzniach wahaczy i silentblokach

Wymiana wahaczy i silentbloków na ogół nie ma kluczowego wpływu na geometrię zawieszenia, jednak i tutaj zdarzają się wyjątki. W niektórych typach zawieszeń możliwa jest regulacja kąta pochylenia kół i wykonuje się ją np. przez obracanie mimośrodowych silentbloków lub mimośrodowych śrub mocujących wahacze. Czujność jest zatem wskazana, zwłaszcza w przypadku niepopularnych modeli samochodów.

Generalnie wszyscy producenci zawieszeń zalecają kontrolę geometrii także po wymianie lub regeneracji wahaczy. Nawet w zwykłych zawieszeniach wymiana sworznia lub silentbloka może wpłynąć na ustawienie geometrii.

Luzy łożysk kół

Problemem przy regulowaniu geometrii będzie oczywiście także luz na łożysku koła. Powoduje on zarówno zmianę kąta pochylenia koła jak i odchyłki zbieżności.

Kompleksowa wymiana

W wybranych typach zawieszeń, zwłaszcza wielowahaczowych, producenci zalecają wymianę… wszystkich współpracujących elementów. Z jednej strony wynika to z problematycznej diagnostyki takiego zawieszenia, z drugiej – z faktu, że wymiana tylko jednego elementu może ujawnić niedomagania innych lub przyspieszyć ich zużycie.

Zalety elementów zawieszenia Moog
Firma Moog podkreśla, że dostarczane przez nią elementy zawieszenia, mają zwykle śruby i nakrętki kołnierzowe pokryte powłoką cynkową, co sprawia, że odznaczają się one większą odpornością na korozję i samoodkręcenie. Moog przykłada także dużą wagę do jakości uszczelnień sworzni, a ich wewnętrzne panewki ślizgowe wzmacnia włóknem węglowym. Trzpienie sworzni są hartowane indukcyjnie, co w sposób oczywisty zwiększa ich trwałość i wytrzymałość.

Jerzy Dziamski, ekspert Garage Gurus Moog:
Najważniejszym argumentem przemawiającym za jak najszybszym usuwaniem ewentualnych niesprawności zawieszenia jest oczywiście bezpieczeństwo jazdy. Innym – może być troska o stan ogumienia. Ale to nie wszystko. Praktyka warsztatowa pokazuje, że lekceważenie luzów w zawieszeniu przyspiesza zużycie pozostałych, współpracujących elementów podwozia.
Warto uprzedzać o tym klientów, którzy nie zawsze zdają sobie z tego sprawę. Względy ekonomiczne mogą okazać się dodatkową, uczciwą zachętą do większej dbałości o stan techniczny pojazdu.