Uwaga na łańcuchy rozrządu
w silniku 3.2 V6 FSI
Wymiana elementów napędu rozrządu w silniku 3.2 FSI stosowanym m.in. w Audi A6 to prawdziwe wyzwanie. W jednostce tej zastosowano bowiem 4 łańcuchy i tyleż samo napinaczy, w dodatku znajdują się one od strony skrzyni biegów.
Typowy objaw wyciągnięcia łańcucha, czyli hałasy przy uruchamianiu i gaszeniu silnika, zwłaszcza zimnego, niejednokrotnie mylone są z symptomami niesprawności dwumasowego koła zamachowego. W opisywanym tu przypadku jednostki 3.2 FSI diagnoza była jednak jasna: naprawiamy rozrząd. Aby jednak się do niego dostać, trzeba zdemontować silnik wraz ze skrzynią biegów!
Po zdjęciu pokrywy centralnej oraz dwóch osłon głowic dała się zauważyć pierwsza przyczyna zwiększonego hałasu: przestawione fazy w lewym rzędzie cylindrów, przez co blokada dała się założyć dopiero po korekcie położenia wałków. Przyczyną takiego stanu rzeczy było wyciągnięcie się łańcucha oraz awaria napinacza, który pracował tylko w ograniczonym zakresie. Fot.4 i 5 obrazują istotę problemu: tłoczysko napinacza było przekoszone, a kontakt z płozą napinającą niesymetryczny. Skutkowało to zaburzeniem pracy napinacza, co w połączeniu z wyciągniętymi wszystkimi łańcuchami generowało niepożądane hałasy. Dalsza eksploatacja silnika z napędem rozrządu w takim stanie mogła w każdej chwili doprowadzić do przeskoczenia łańcucha i w konsekwencji do kolizji zaworów z tłokami, czyli do awarii, której usunięcie wiązałoby się z ogromnymi kosztami.
Warto jeszcze wspomnieć, że oryginalnie zamontowany układ rozrządu pokonał dystans ponad 300 tys. km, co przy sportowej dynamice silnika 3.2 FSI należy uznać z bardzo przyzwoity wynik.
Kacper Zabłocki
Więcej praktycznych informacji dostępnych jest na portalu dla mechaników: WWW.REPXPERT.PL