Dobór akumulatora do kampera
Kampery stają się doskonałą alternatywą do tradycyjnego wypoczynku w domach wczasowych czy hotelach, zapewniając urlopowiczom niezależność, wygodę i swobodę podróżowania. Jak prawidłowo obliczyć zapotrzebowanie energetyczne w naszym kamperze i dobrać odpowiedni akumulator, by wakacyjna podróż była udana?
Dobór akumulator do kampera, ale też łodzi czy przyczepy kempingowej powinno się przeprowadzać na podstawie bilansu energetycznego. Jest to łatwiejsze, gdy producent akumulatorów podaje, np. tak jak Exide, specyfikację w Wh (watogodzinach) zamiast w Ah (amperogodzinach). Upraszcza to bowiem obliczenie średniego dziennego zużycia energii przez sprzęt pokładowy.
Zestawienie zużycia powinno obejmować wszystkie urządzenia pobierające prąd, takie jak: lodówka, pompa wody, telewizor, urządzenia nawigacyjne, systemy awaryjne, ale także dodatkowe sprzęty elektroniczne, które zabiera się w podróż, a więc, np. laptopy, telefony komórkowe, kamery czy drony.
Aby obliczyć zapotrzebowanie na energię w kamperze, trzeba pomnożyć zużycie energii przez wszystkie urządzenia pokładowe, znajdujące się na liście, przez szacunkowy czas ich użytkowania (h/dzień). Wyniki tych działań dadzą nam ilość potrzebnej energii wyrażoną w watogodzinach. Sumując watogodziny zużywane przez wszystkie sprzęty pomiędzy kolejnymi ładowaniami i dodając margines bezpieczeństwa otrzymamy wynik ułatwiający dobranie jednego lub wielu akumulatorów.
Przykłady użycia energii pomiędzy ładowaniami:
- Pompa wody: 35 W x 2 h =70 Wh
- Żarówka: 25 W x 4 h = 100 Wh
- Ekspres do kawy: 300 W x 1 h = 300 Wh
- Telewizor: 40 W x 3 h = 120 Wh
- Lodówka: 80 W x 6 h = 480 Wh
Razem: 1 070 Wh
Aby uniknąć przykrych niespodzianek w podróży, warto otrzymaną sumę pomnożyć przez tzw. współczynnik bezpieczeństwa, który wynosi 1,2. W ten sposób zachowamy margines bezpieczeństwa. A zatem, korzystając z naszego przykładu: 1 070 Wh (suma potrzebnej energii) x 1,2 (współczynnik bezpieczeństwa) = 1 284 Wh. Margines bezpieczeństwa wynosi 214 Wh.
Dokonując wyboru akumulatorów do kampera, należy mieć na uwadze, że kampery są obsługiwane przez dwa rodzaje akumulatorów – rozruchowy, potrzebny do uruchomienia silnika, przy którego wyborze musimy zastosować się do zaleceń producenta auta oraz pokładowy, służący do zasilania wszystkich urządzeń w przestrzeni mieszkalnej. Wybór akumulatora użytkowego jest więc uzależniony od wyposażenia kampera, z którego korzysta jego użytkownik, a nie od parametrów pojazdu.
Prawidłowo przygotowany bilans energetyczny pomoże nam w wyborze odpowiedniego akumulatora pokładowego. Ale nie tylko te parametry warto wziąć pod uwagę przed jego zakupem. Mając na względzie model akumulatora, który chcemy zakupić i jego możliwości montażowe, musimy rozważyć, czy konstrukcja naszego pojazdu umożliwia zainstalowanie akumulatora w pozycji poziomej czy bocznej, a następnie wybrać odpowiedni do niego model urządzenia.
Jeśli zależy nam na krótkim czasie ładowania akumulatorów, wybierajmy te z opcją „szybkiego doładowania”, które skracają jego czas nawet o połowę, jak np. całkowicie bezobsługowy Exide Equipment AGM z gamy Marine & Leisure, wykonany w technologii absorpcyjnej maty szklanej, charakteryzujący się wysoką odpornością na głębokie rozładowanie. Pamiętajmy też, że wybór akumulatora bezobsługowego pozwoli zapomnieć o konieczności uzupełniania w nim elektrolitu. Ale nie tylko – te modele rzadziej też będą ulegać samoczynnemu rozładowaniu.
Użytkownicy, dla których istotne jest, aby akumulator zajmował jak najmniej miejsca w kamperze, mogą postawić na model Equipment Gel, dzięki któremu zaoszczędzą do 30% miejsca w swoim pojeździe rekreacyjnym. Przy okazji zyskają całkowicie bezobsługowy akumulator, odpowiedni przy długich okresach przechowywania, charakteryzujący się doskonałą wydajnością podczas pracy cyklicznej oraz wysoką odpornością na wibracje i przechyły.
Rozpoczynając przygodę z turystyką kamperową pamiętajmy, że dobrze skalkulowane zapotrzebowanie na energię elektryczną i odpowiedni dobór akumulatora, to podstawa udanego urlopu w mobilnym domu. Podczas wojaży nie zapomnimy także o rutynowej, nieskomplikowanej, ale potrzebnej kontroli układu zasilającego kamper.