Oczyszczacz powietrza Philips
– ulga dla alergików
Wraz z nastaniem czasu pylenia roślin rozpoczyna się udręka alergików. Philips proponuje rozwiązanie mogące poprawić ich samopoczucie podczas podróży samochodem.
Podstawowym elementem podnoszącym komfort jazdy samochodem jest układ wentylacji wyposażony w klimatyzację. Zasysane z otoczenia powietrze musi jednak zostać oczyszczone. Przeznaczony do tego filtr kabinowy odznacza się bardzo wysoką skutecznością. Poszczególne warstwy są w stanie wyłapać najdrobniejsze cząsteczki, jednak nie jest to w stu procentach efektywne rozwiązanie.
– Każde otwarcie drzwi, okna czy klapy bagażnika powoduje wpuszczenie do pojazdu powietrza, które nie zostało przefiltrowane przez filtr kabinowy. Wiele zanieczyszczeń wnosimy także na odzieży czy butach. Pyłki kwitnących roślin u wielu osób wywołują uczulenie. Katar, kaszel, łzawienie oczu czy ból głowy negatywnie przekładają się na samopoczucie. Rozdrażnienie i brak koncentracji może mieć wpływ na poziom bezpieczeństwa na drodze – mówi Wioletta Pasionek, marketing manager Central Europe z Lumileds Poland, producenta i dystrybutora oświetlenia samochodowego marki Philips.
W takiej sytuacji pomóc mogą oczyszczacze powietrza, które coraz częściej montowane są w modelach marek premium. Z proponowanego przez markę Philips rozwiązania mogą natomiast skorzystać posiadacze dowolnego pojazdu wyposażonego w standardowe gniazdo zasilania 12V.
Philips Go Pure GP5212 to uniwersalne urządzenie pokładowe przeznaczone do oczyszczania powietrza w kabinie samochodu. Jego praktyczną zaletą jest możliwość umieszczenia w dowolnym miejscu. Pomaga w tym czterometrowy przewód oraz praktyczny zestaw akcesoriów montażowych. Podłączenie do gniazda 12V pozwala na rozpoczęcie (do wyboru dwa tryby) pracy od chwili uruchomienia silnika. Potwierdzona w niezależnych testach wydajność wynosi nawet 16 m3 na godzinę (dotyczy zanieczyszczeń PM 2,5).
– Sercem oczyszczacza GoPure GP5212 jest opatentowany wkład Philips Select Filter Plus. Składa się on z trzech warstw, każda o innej zdolności wyłapywania zanieczyszczeń – od kurzu i pyłków roślin, poprzez toksyczne gazy i związki spalin, po niewidoczne gołym okiem bakterie, wirusy, cząstki stałe i alergeny. Skuteczność tej ostatniej, potwierdzona w badaniach renomowanych laboratoriów, wynosi aż 90 procent. O zużytym filtrze informuje wbudowany wskaźnik, jego wymiana sprowadza się do prostych czynności – otwarcia i zamknięcia klapki obudowy – wyjaśnia Wioletta Pasionek.