PROLINE – klucz do dokładności

Tekst sponsorowany 29 mar 2023

Warsztatowe narzędzia ręczne PROLINE to od lat synonim jakości i solidności wykonania, dlatego korzystają z nich tysiące warsztatów. Klucz dynamometryczny PROLINE o symbolu 66812 jest jednym z podstawowych narzędzi, które zawsze musi być pod ręką.

Klucz dynamometryczny to narzędzie kojarzone głownie z poważniejszymi naprawami wymagającymi dokręcenia śrub czy nakrętek z momentem określonym w instrukcji serwisowej. Precyzja jest tu niezbędna, bo zalecenia producentów są wynikiem wieloletnich doświadczeń, obserwacji i ekspertyz materiałoznawczych. To właśnie na ich podstawie wiemy, dlaczego dany element musi być dokręcony z takim, a nie innym momentem.

Nie za mało, nie za dużo

W razie zastosowania zbyt małego momentu nie uzyskamy dokładnego spasowania powierzchni elementów, takich jak uszczelki, głowice, kolektory itd. Może to skutkować powstaniem niepożądanego luzu lub nieszczelności, a w konsekwencji utratą np. kompresji cylindrów lub dezintegracją podzespołu spowodowaną drganiami.

Negatywne skutki ma również zbyt duża siła przyłożona podczas dokręcania – może to doprowadzić do uszkodzenia powierzchni styku, otworów montażowych, czy tulei. Zbyt mocno dokręcone elementy nie wytrzymują nadmiernych naprężeń. Zrywają się gwinty lub pękają łby śrub. Często również dochodzi do sytuacji, kiedy „dobita” śruba nie daje się później bezpiecznie odkręcić.

Jak to robią eksperci

Z klucza dynamometrycznego PROLINE korzystają m.in. eksperci z serwisu BMW Sikora. W obiegowej opinii narzędzie to stosuje się podczas najbardziej precyzyjnych napraw – np. przy dokręcaniu głowicy silnika. Grzegorz Bieniek, specjalista z BMW Sikora wyjaśnia jednak, że zakres zastosowania klucza dynamometrycznego jest w ich serwisie znacznie szerszy i narzędzia tego rutynowo używa się również np. do dokręcania kół.

Zdejmowanie i zakładanie kół to jedna z podstawowych czynności w każdym warsztacie. Klucz dynamometryczny powinien być używany do dokręcania za każdym razem, nie tylko wtedy, kiedy mamy do czynienia z bardzo drogimi obręczami z lekkich stopów, jak choćby te fabrycznie przeznaczone do aut BMW z pakietem M Performance lub modeli BMW M.

Kiedy ma się do czynienia z obręczami kosztującymi kilka tysięcy złotych za sztukę, delikatne ich traktowanie, czyli między innymi ścisłe przestrzeganie podanego przez producenta momentu, jest oczywistością. Możemy oczywiście zacząć pneumatykiem (PROLINE 66372), bo to podstawa przy odkręcaniu śrub i przy wstępnym ich przykręcaniu. Narzędzie pozwala szybko uporać się ze żmudną robotą. Należy przy tym jednak pamiętać o ostrożnym postępowaniu i stosowaniu nasadek teflonowych (PROLINE 29080), bo dzięki temu do minimum ograniczone zostanie ryzyko zarysowania gniazda śrub i samej felgi. Na koniec śruby dociągamy ze wskazanym w instrukcji momentem za pomocą klucza dynamometrycznego – tłumaczy Grzegorz Bieniek.

Używanie klucza dynamometrycznego powinno być rutynową czynnością również podczas dokręcania kół ze zwykłymi felgami, nawet tymi najtańszymi, stalowymi.

Grzechem śmiertelnym są niedokręcone śruby, ale nie można też ich przeciągać ani „dobijać” kluczem pneumatycznym, bo to gotowy problem dla kogoś, kto będzie te felgi odkręcał kolejnym razem. W najbardziej dramatycznych przypadkach może się to nawet skończyć zerwaniem śruby bądź szpilki. Trzeba zatem postępować zgodnie ze sztuką i dokręcać z momentem przewidzianym w instrukcji serwisowej – dodaje Grzegorz Bieniek.

Klucz PROLINE 66812 ma ergonomiczny kształt zapewniający pewny chwyt. Ustawanie momentu za pomocą wygodnego pokrętła jest proste, a szkiełko powiększające pozwala łatwiej dostrzec ustawioną wartość. Blokada ustawienia uniemożliwia niekontrolowaną, przypadkową zmianę zadanego momentu. Narzędzie można stosować zarówno z grzechotką jak również z kluczem płaskim, po umieszczeniu wybranej nakładki bezpośrednio w obsadzie.

Zostaw Komentarz