Usuwanie odprysków – nowe możliwości dochodu dla każdego warsztatu

Tekst sponsorowany 01 mar 2023

Do niedawna usuwanie na przednich szybach odprysków, powstałych najczęściej od uderzenia kamykiem, pozostawało wyłączną domeną specjalistycznych punktów. Teraz, dzięki opatentowanemu rozwiązaniu, które od kilku miesięcy wprowadza do Polski duńska firma TRISCAN poprzez filie Auto Partnera, każdy warsztat po krótkim instruktażu może rozszerzyć zakres swoich usług o likwidację odprysków na szybach.

Na rynku dostępnych jest kilka systemów do usuwania odprysków na przednich szybach. System firmy TRISCAN wyróżnia się wśród nich kilkoma zasadniczymi zaletami:
· Szybkość – naprawa odprysku trwa zaledwie 10 minut;
· Prostota – nie wymaga specjalnych kwalifikacji, każdy po krótkim instruktażu może wykonać naprawę;
· Jakość – zapewnia trwałe, niewidoczne wypełnienie;
· Mobilność – nie wymaga dostępu do żadnych źródeł zasilania, sprzężonego powietrza czy podciśnienia.

W porównaniu z innymi systemami naprawczymi, likwidację odprysków w sposób proponowany przez firmę TRISCAN, po krótkim szkoleniu można przeprowadzić w ciągu zaledwie 10 minut, a wskaźnik skuteczności wynosi 95-98%. Właśnie dlatego z systemu tego może korzystać w zasadzie każdy warsztat. Proces naprawy nie wymaga podłączenia do prądu, sprzężonego powietrza czy podciśnienia, wszystkie potrzebne narzędzia i preparaty mieszczą się w przeznaczonej do nich walizeczce, dzięki czemu naprawę można wykonać wszędzie: w warsztacie, na placu  czy nawet pod domem klienta.

Stosownie do potrzeb, zestawy naprawcze dostępne są w dwóch wersjach. Wszystkie elementy i materiały eksploatacyjne można również zamawiać osobno, tak jak i całe zestawy, w filiach firmy Auto Partner.

Poza filmami instruktażowymi, na stronie firmy TRISCAN, znaleźć można również dokładną instrukcję „krok po kroku”.

Jeżeli chodzi o potencjał rynku, to jest on ogromny. Niemal co drugi samochód ma jeden lub kilka odprysków. Szybka jazda, mała odległość między samochodami, kamyki na drogach sprzyjają powstawaniu uszkodzeń szyb, dając „gwarancję” niekończącej się pracy. Tym bardziej, że nienaprawiony, nawet mały odprysk, stanowi ryzyko kosztownej wymiany szyby. Szczególnie w nowszych samochodach, mających czujniki zintegrowane w szybach, wiążą się z tym wydatki liczone w tysiącach złotych. Nie wspominając już o kłopotach związanych z negatywnym wynikiem dorocznego badania technicznego pojazdu czy kontroli na drodze.

Podsumowując – nowa metoda naprawcza TRISCAN może stanowić źródło dodatkowych (i to niemałych) dochodów dla każdego warsztatu.

Zostaw Komentarz