Dobry żart Tesli wart

04 kwi 2018

Elon Musk, szef Tesli i kosmicznego przedsiębiorstwa SpaceX dał się poznać jako zgrywus. Niedawno wystrzelił na orbitę czerwony kabriolet z ucharakteryzowanym na astronautę manekinem za kierownicą, ale prawdziwą petardę zostawił sobie na prima aprilis. „Pomimo intensywnych wysiłków, by zgromadzić kapitał, łącznie z rozpaczliwą, masową sprzedażą jaj wielkanocnych, musimy ze smutkiem ogłosić, że Tesla całkowicie i totalnie zbankrutowała” – ogłosił na swoim twitterze.

Żart udał się wybornie. Nabrani inwestorzy zaczęli wyprzedawać akcje Tesli, skutkiem czego ich kurs na giełdzie spadł nagle o kilka procent. Ci, którzy stracili na primaaprilisowym siupie Muska miliony, zapewne serdecznie się z tego na koniec uśmiali. Być może jednak niektórym przyszła do głowy myśl, że mama powinna Elonowi zabrać na jakiś czas telefon.

Historia żartów zna wiele fajerwerków, które skończyły się poważną draką. W 1984 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan wypowiedział podczas próby mikrofonu następujące słowa: „Rodacy, Amerykanie, mam przyjemność poinformować was, że właśnie podpisałem ustawę wyjmującą Rosję po wsze czasy spod prawa. Bombardowanie zacznie się za pięć minut”. Na Kremlu nikt się jednak nie uśmiał.

Zostaw Komentarz